Spotkanie trwało około dwóch godzin. Ustępujący prezes wyraził nadzieję, że po 19 grudnia Trybunał nadal będzie funkcjonował poprawnie. – Żegnamy się z prezesem. Chcemy mu podziękować za to, co zrobił. To sytuacja bez precedensu, kiedy prezes tak ważnego organu demokratycznego państwa w środku Europy jest atakowany w taki sposób - mówił przed spotkaniem Waldemar Żurek, rzecznik Krajowej Rady Sądownictwa.
9-letnia sędziowska kadencja prof. Rzeplińskiego upływa w poniedziałek. Nowym sędzią TK wybranym w jego miejsce przez Sejm został w czwartek dr hab. Michał Warciński, obecny dyrektor Biura Analiz Sejmowych.
Czytaj też:
Sejm wybrał sędziego TK, który zastąpi Rzeplińskiego
Co dalej z Trybunałem?
Zgodnie z przyjętą przez Sejm i Senat nową ustawą o TK, po odejściu sędziego Rzeplińskiego, obowiązki prezesa pełnić powinna pełnić sędzia z najdłuższym stażem, czyli sędzia Julia Pyrzyłębska. Ustawa nie została jeszcze podpisana przez prezydenta.
Nie wiadomo kiedy wybrany zostanie nowy prezes TK. W ubiegłym tygodniu sędziowie TK, wyznaczyli, w formie niezgodnej z obowiązującym prawem, trzech kandydatów. Posiedzenie odbyło się jednak bez niezbędnego kworum i nie wiadomo, czy kandydaci ci zostaną uznani przez prezydenta Andrzeja Dudę.