Dane za 2019 roku przedstawił Eurostat.
Chorwacja liderem bezpieczeństwa
"Tylko 4,4 proc. Polaków zgłosiło w 2019 roku przestępstwa, przemoc lub wandalizm w swojej okolicy. To jeden z najniższych wskaźników w #UE. Niższy mają jedynie Litwa i Chorwacja" – informuje na Twitterze Centrum Informacyjne Rządu.
Najgorzej sytuacja wygląda w Bułgarii (20,2 proc.), Grecji (16,9 proc.) oraz Niderlandach (16,3 proc.).
Ogólnie 11 proc. populacji Unii Europejskiej zgłosiło w roku 2019 przestępstwo, akt przemocy lub wandalizmu w swojej okolicy. Oznacza to, że 11 proc. to średnia unijna.
Z danych Eurostatu wynika, że powyżej średniej europejskiej są też m.in. Francja, gdzie w 2019 roku w związku z przestępstwami w najbliższej okolicy policję alarmowało 14,7 proc. mieszkańców, Belgia – 13,3 proc., czy Niemcy – 13,1 proc.
Wskaźnik przestępczości spada
Odsetek zgłaszanych przestępstw lub aktów wandalizmu spada co roku od szczytu, który został osiągnięty w roku 2013 (14,1 proc.).
W roku 2019 osoby mieszkające w miastach zgłaszały przestępstwa ponad trzykrotnie częściej niż mieszkańcy wsi (21,3 proc. vs 6,9 proc.). Eurostat zaznacza, że taka dysproporcja jest czymś spodziewanym, co jest widoczne w kolejnych badaniach.
Dysproporcja jest także widoczna w kontekście różnic w statusie materialnym. 13,4 proc. populacji UE spośród osób zagrożonych ubóstwem zgłosiło występowanie przestępstw, przemocy lub wandalizmu w swoim sąsiedztwie, Wśród osób niezagrożonych ubóstwem odsetek ten był niższy i wyniósł 10,6 proc.