Co ze szczepieniami preparatem AstraZeneca w Polsce? Dworczyk odpowiada

Co ze szczepieniami preparatem AstraZeneca w Polsce? Dworczyk odpowiada

Dodano: 
Szef KPRM Michał Dworczyk
Szef KPRM Michał Dworczyk Źródło:PAP / Paweł Supernak
Pełnomocnik rządu ds. szczepień Michał Dworczyk stwierdził, że w Polsce nie odnotowano żadnego przypadku, który kazałby wstrzymać szczepienia preparatem AstraZeneca.

Na zawieszenie podawania szczepionki AstraZeneca z powodu przypadków zakrzepów krwi u zaszczepionych zdecydowało się już kilkanaście krajów - Niemcy, Francja, Włochy, Hiszpania, Dania, Norwegia, Irlandia, Islandia, Holandia, Bułgaria, Słowenia, Tajlandia i Demokratyczna Republika Konga. Austria, Estonia, Łotwa, Litwa i Luksemburg zawiesiły stosowanie jednej konkretnej partii produktu AstraZeneca.


Z kolei w Polsce rząd nie planuje takiego kroku. Powody takiej decyzji wyjaśniał w Polskim Radiu 24 Michał Dworczyk, pełnomocnik rządu ds. szczepień.

W Polsce nie doszło do powikłań po szczepionce AstraZeneca

Dworczyk przekonywał, że nie ma przesłanki do wstrzymywania szczepień preparatem brytyjsko-szwedzkiego koncernu w Polsce. Wskazał także przykład Wielkiej Brytanii, gdzie szczepionka firmy AstraZeneca jest z powodzeniem stosowana.

– W niektórych krajach szczepienia AstraZeneca zostały wstrzymane na czas wyjaśniania powstania niepożądanych odczynów poszczepiennych. W Polsce nie odnotowano żadnego przypadku, w którego konsekwencji należałoby podejmować takie decyzje – stwierdził Dworczyk.

– W Wielkiej Brytanii zaszczepiono szczepionką AstraZeneca 11 mln osób, nie rekomenduje się tam wstrzymania szczepień, podobnie w wielu innych krajach – dodał.

Dworczyk potwierdził tym samym swoje stanowisko z 13 marca, kiedy informował o braku rekomendacji w sprawie wycofania szczepionki AstraZeneca w Polsce.

– Nie ma absolutnie żadnych rekomendacji dotyczących wycofania szczepionki AstraZeneca – powiedział w sobotę Dworczyk.

Nowy Polski Ład

Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów został również zapytany o Nowy Polski Ład. Projekt Prawa i Sprawiedliwości ma być impulsem do pobudzenia gospodarki osłabionej przez pandemię koronawirusa. Niedawno zostały zaprezentowane obszary, na których będzie skupiał się NPŁ.

– Polski Nowy Ład będzie bardzo dużym impulsem gospodarczym, to duże inwestycje, które wpłyną pozytywnie na polską gospodarkę – opisywał pomysły PiS na odbudowę gospodarczą Michał Dworczyk.

– Chciałbym, aby cała Zjednoczona Prawica poparła Polski Nowy Ład, mamy pozytywne sygnały po rozmowach z naszymi partnerami, wierzę, że tak się stanie – dodał.

Szpitale tymczasowe w Polsce

Polityk odniósł się także do krytyki szpitali tymczasowych ze strony opozycji. Niedawno premier Morawiecki wezwał Borysa Budkę i innych polityków opozycji do przeprosin. Również sam Dworczyk zaapelował o odwołanie niesprawiedliwej krytyki pod adresem tych instytucji. Wzrost liczby zakażeń notowany podczas III fali pandemii pokazał, że szpitale tymczasowe są ważnym elementem systemu walki z koronawirusem.

– Kiedy budowano szpitale tymczasowe, opozycja grzmiała, że są to wyrzucone pieniądze. Dziś ci sami ludzie mówią, że miejsc jest za mało. To albo cynizm i wyrachowanie, albo kompletny brak wiedzy, jak funkcjonuje służba zdrowia – ocenił Dworczyk.

– Opozycja z jakichś powodów, tak jak powiedziałem, albo ze względu na takie bardzo cyniczne wykorzystywanie pandemii do celów politycznych, albo ze względu na brak wiedzy, opowiada w ostatnich dniach różne niestworzone rzeczy. Co by nie zostało w tej kwestii zrobione, to i tak przedstawiciele opozycji krytykują te działania – dodał.

Czytaj też:
Lockdown w Wielkanoc? Dworczyk: Epidemia jest nieprzewidywalna
Czytaj też:
Ważna deklaracja Dworczyka. Dotyczy szpitali tymczasowych

Źródło: Polskie Radio 24 / PAP
Czytaj także