Gadżety || Banalnie prosta obsługa, niezła wydajność, dobry stosunek ceny do możliwości oraz nowoczesny design – to największe zalety zasilacza awaryjnego 2000VA 1400W Power Proof polskiej firmy Green Cell.
Pandemia sprawiła, że nagle całe życie przeniosło się do domów. A ponieważ nadchodzi sezon burz i awarii elektrycznych, to aby mieć pewność, że nawet w razie chwilowej przerwy w dostawie prądu telekonferencja z szefem na pewno się odbędzie, a dziecko nie opuści kluczowego sprawdzianu, warto zainwestować w zasilacz awaryjny.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.