Szymon Hołownia był dzisiaj gościem radiowej Trójki. We wszystkich sondażach prezentowanych w ostatnim czasie Polska 2050 przegania Koalicję Obywatelską. Pytany, czy rozważa jakiś rodzaj sojuszu z ugrupowaniem Borysa Budki, polityk nie krył sceptycyzmu.
– Nie planuję takich ruchów i nic mi o takich ruchach nie wiadomo. Cała rzecz polega na tym, że formowanie takich bardzo szerokich bloków, jeszcze bardziej nas wpędzi w polaryzację i też wielu ludzi, wielu wyborców zostawi za burtą – odparł.
Polityk dodał, że nie wie, czy w obecnej sytuacji Polska potrzebuje rzeczywiście kogoś, kto stanie po stanie po drugiej stronie polaryzacji. – Mówienie o liderze opozycji wpycha nas dalej w te PO-PiS-ową polaryzację, która paraliżuje nasz kraj od 2005 roku z różną intensywnością i różnym skutkiem. A więc ja nie przywiązuje nie do tego pola walki, które niektórzy próbują kreślić ani nie ściągam się z Rafałem Trzaskowskim. Robię swoją robotę w Polsce 2050 – stwierdził.
Współpraca z Gowinem?
Lider Polski 2050 podkreśla jednocześnie, że nie wyklucza jakiejś formy współpracy z ludowcami oraz partią Gowina. – Jeżeli będzie coś do osiągnięcia dobrego dla Polski w tym trudnym momencie z PSL i z Gowinem, to się będziemy nad tym zastanawiać. Natomiast nie będziemy też wiecznie czekać na to, aż ktoś pokona swoje ograniczenia, zastanowienia i lęki. My mamy swoją robotę do zrobienia. Jesteśmy Polską 2050 i musimy zbudować przede wszystkim swoją tożsamość. A jeżeli z kimś, kiedyś po drodze, to wyłącznie do osiągnięcia jakiegoś celu. Nie zamierzamy się zlewać czy łączyć w jakieś większe projekty– mówił Hołownia w radiowej Trójce.
Polityka zapytano również o przejście Mirosława Suchonia do Polski 2050, przyznał, że nie wyklucza takiego transferu. – Nie wykluczam, że przejdzie. Ale to on powinien mieć w tej sprawie ostatni głos i to on powinien w tej sprawie się wypowiedzieć. To jest jego życie, jego kariera polityczna. Ja nie jestem dysponentem– mówił Hołownia.
Czytaj też:
Hołownia krytykuje polskich biskupów. "To akt skrajnej nieodpowiedzialności"Czytaj też:
Partia Hołowni na stałe zastąpi PO?