Jako pierwsza informację o porozumieniu podała Polska Agencja Prasowa. Nieoficjalne doniesienia potwierdza serwis Interia. "Nasze źródło w otoczeniu rządowym potwierdza, że zakończyły się one powodzeniem, choć jednocześnie zaznacza, że "projekt będzie jeszcze składany w tym tygodniu i ciąg dalszy nastąpi". Chodzi jednak bardziej o kwestie techniczne i sposób przedstawienia nowej współpracy" – opisuje portal.
Nie będzie czwartego koalicjanta
Interia podaje, że Kukiz’15 nie zostanie czwartym koalicjantem w ramach Zjednoczonej Prawicy. Pozostanie odrębną marką, ale w kluczowych obszarach ma ściśle współpracować z partią rządzącą. Transakcja jest wiązana.
Oznacza to, że Prawo i Sprawiedliwość zgodzi się na rozpoczęcie prac nad kilkoma projektami, jak m.in. dzień referendalny czy sędziowie pokoju, które były kluczowymi postulatami Pawła Kukiza. W zamian czterej posłowie związani z Kukiz'15 zobowiązali się do wsparcia projektów związanych z Polskim Ładem. Źródło serwisu podkreśla, że będzie to współpraca programowa, a nie koalicja.
Kaczyński o Kukizie
Tydzień temu serwis wPolityce.pl opublikował fragment wywiadu z prezesem PiS, w którym dziennikarze pytają polityka o możliwość współpracy partii rządzącej z Kukiz'15.
W wywiadzie prezes PiS podkreśla, że partia pracuje nad poszerzeniem poparcia w parlamencie dla rządu, "ale dopóki to nie jest na stole, sprawdzone w boju, to nie ma sensu o tym mówić".
Polityk zapytany wprost o możliwość współpracy z Pawłem Kukizem i Kukiz'15, stwierdził: „Mam nadzieję, że są sprawy w których możemy współdziałać”.
– Pytanie zasadnicze dotyczy tego, czy będzie chciał pracować w ramach stabilnego porozumienia politycznego. Osobiście bardzo go polubiłem – wyznał dalej Kaczyński.
– Kiedyś, po dłuższym spotkaniu przy kolacji i po kilku lampkach, powiedział mi nawet, że ładnie śpiewam. Tym już całkowicie pozyskał moją sympatię – dodał prezes PiS.
Czytaj też:
Kuźmiuk: Otarliśmy się o skandal. Prezydent uratował sytuację