Małopolska kurator oświaty: Lewactwo nie chce bezpieczeństwa dzieci w szkole

Małopolska kurator oświaty: Lewactwo nie chce bezpieczeństwa dzieci w szkole

Dodano: 
Barbara Nowak, małopolska kurator oświaty
Barbara Nowak, małopolska kurator oświaty Źródło: Jakub Porzycki/Agencja Gazeta
Wrzaskiem próbują zastraszyć. Są sfrustrowani, bo na swoim koncie mają same niepowodzenia – mówiła o "lewej stronie" małopolska kurator oświaty Barbara Nowak.

Sejm odrzucił w środę wotum nieufności dla ministra edukacji. Opozycja krytykowała proponowany przez Przemysława Czarnka model wychowania oparty o tradycyjne wartości.

Barbara Nowak w ostrych słowach odniosła się do sejmowych wydarzeń. –To nie była debata, tylko cyrk wyreżyserowany w dużej mierze przez opozycję. Opozycja od dawna lubuje się w takich scenach z kiepskich dramatów – skwitowała zachowanie niektórych polityków.

Kurator najbardziej krytycznie oceniła zachowanie posła Platformy Obywatelskiej Rafała Grupińskiego – Wręcz zapętlił się w kłamstwach i manipulacjach atakując prof. Przemysława Czarnka. Odniósł się nawet do jego publikacji sprzed dziesięciu lat. Nie miał bowiem nic do zarzucenia prof. Czarnkowi wobec jego działań jako ministra – stwierdziła na antenie "Radia Maryja".

"Lewactwo nie chce bezpieczeństwa dzieci"

Zdaniem Barbary Nowak wściekłe ataki na szefa resortu edukacji związane są z tym, że staje on w obronie cywilizacji życia.

– Lewactwo, które atakuje rodzinę, nie chce bezpieczeństwa dzieci w szkole – powiedziała. – Pan minister ciągle podkreśla, że najważniejsze jest zdrowie i dobro dziecka. Wskazuje na rolę rodziców w decydowaniu o dzieciach. Dlatego nie mając argumentów lewa strona po prostu wrzeszczy, by tym wrzaskiem zastraszyć – dodała.

Zdaniem kurator, ta "frustracja lewej strony" ma swoje konkretne źródła. – Mają na swoim koncie tylko i wyłącznie nie powodzenia – oceniła.

– Pan minister nie daje się zastraszyć i w sposób konsekwentny nie pozwala na deprawowanie dzieci – podsumowała Barbara Nowak.

Czego chce "nowoczesna nauka"?

Zdaniem gościa "Radia Maryja", lewica dąży do marginalizacji rodziców w procesie wychowania dzieci.

– Tamta strona uważa, że rodziców trzeba pomijać, że rodzice są zacofani, więc "nowoczesna" nauka powinna mieć miejsce poza wiedzą rodziców i tak powinna być wprowadzana do szkół i w umysły młodych ludzi – powiedziała.

Barbara Nowak zwróciła również uwagę, że zapowiedzi ministra o wychowaniu młodych ludzi w dbałości o historię dodatkowo "bulwersuje lewą stronę".

Czytaj też:
"Z tego powodu Lewica trzyma za niego kciuki". Girzyński krytykuje Czarnka
Czytaj też:
Czarnek: Polskie uczelnie są dla polskich studentów
Czytaj też:
Czarnek: Wara od naszych dzieci! Chcemy nauczać cnót, w tym niewieścich

Źródło: radiomaryja.pl
Czytaj także