– Obecnie mamy pięć szkół na terenie województwa wielkopolskiego, w których pojawiły się "przypadki covidowe", i w których pojedyncze klasy czy też oddziały przeszły w tryb nauki zdalnej – powiedziała PAP we wtorek Magdalena Miczek z Kuratorium Oświaty w Poznaniu.
Zaznaczyła, że zakażenia koronawirusem potwierdzono w dwóch placówkach w Poznaniu i w trzech innych szkołach – w dwóch średnich w powiecie śremskim i w jednej podstawówce w powiecie międzychodzkim.
Miczek wskazała, że zakazili się pojedynczy uczniowie z wymienionych szkół.
Ministerstwo Zdrowia poinformowało we wtorek, że minionej doby potwierdzono w kraju 406 nowych zakażeń koronawirusem, zmarło 13 osób z COVID-19. W Wielkopolsce zakażenie potwierdzono u 19 osób.
Powrót do trybu zdalnego?
Szef MEiN pytany był we wtorek, w wywiadzie dla portalu Onet.pl, o czwartą falę epidemii COVID-19 i ewentualny powrót uczniów do nauki zdalnej. Odniósł się do informacji, że kilka dni po rozpoczęciu nowego roku szkolnego w trybie stacjonarnym na nauczanie zdalne bądź hybrydowe przeszło już kilka szkół w Polsce. Media informowały o szkołach w Radomiu, Poznaniu, Grudziądzu.
– 22 tys. szkół pracuje normalnie, a tylko cztery w trybie zdalnym, bądź hybrydowym. Te incydenty będą się zdarzały, dlatego zostawiliśmy (...) uprawnienie dyrektorów szkół i służb sanitarnych do tego, by przechodzić incydentalnie na tryb hybrydowy bądź zdalny tam, gdzie będą pojawiały się jakieś ogniska zakaźne – powiedział Czarnek.
– One się będą pojawiały, dlatego, że jesteśmy cały czas w pandemii koronawirusa. I takich sytuacji będziemy mieć sporo, tylko, że na razie (...) to jest jakiś promil, nawet nie procent. Natomiast przytłaczająca większość szkół pracuje normalnie i jesteśmy przekonani, ze tak będzie również w kolejnych miesiącach. Czy mamy pewność? Nie mamy żadnej pewności, bo pandemia nas zaskakuje i może nas zaskoczyć również i tym razem – zaznaczył.
– Ale póki co, przewidywania oparte o analizę modeli pandemii koronawirusa w Ministerstwie Zdrowia są takie, że zagrożenia dla trybu stacjonarnego w szkołach generalnie, oprócz tych incydentów, nie ma – dodał.
Czytaj też:
Czarnek obiecał duże podwyżki dla nauczycieliCzytaj też:
Nauczyciel obiecywał zaszczepionym uczniom lepsze stopnie