Jest wyrok TSUE ws. przenoszenia sędziów

Jest wyrok TSUE ws. przenoszenia sędziów

Dodano: 
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej Źródło: PAP / JULIEN WARNAND
TSUE zdecydował ws. odgórnego przenoszenia sędziów do innego sądu lub między wydziałami.

Przeniesienie sędziego bez jego zgody do innego sądu lub między dwoma wydziałami tego samego sądu może naruszać zasady nieusuwalności i niezawisłości sędziów – wynika z czwartkowego wyroku Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej.

"Postanowienie, na mocy którego organ orzekający w ostatniej instancji i w składzie jednego sędziego odrzucił odwołanie sędziego przeniesionego wbrew jego woli, należy uznać na niebyłe, jeżeli powołanie owego sędziego orzekającego jednoosobowo nastąpiło z rażącym naruszeniem podstawowych norm dotyczących ustroju i funkcjonowania rozpatrywanego systemu sądownictwa" – ocenił unijny Trybunał.

Zaczęło się od Waldemara Żurka

We wrześniu 2018 r. sędzia Waldemar Żurek został przeniesiony z wydziału Sądu Okręgowego w Krakowie, w którym dotąd orzekał, do innego wydziału tego sądu. Od tej decyzji odwołał się do Krajowej Rady Sądownictwa, która uchwałą z dnia 21 września 2018 r. umorzyła postępowanie w sprawie jego odwołania.

Następnie sędzia Żurek wniósł od tej uchwały odwołanie do Sądu Najwyższego, jednocześnie występując z wnioskiem o wyłączenie wszystkich sędziów SN orzekających w Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych, która co do zasady jest właściwa do rozpoznania tego odwołania. Twierdził on, że ze względu na sposób ich powołania członkowie tej izby nie dają wymaganej rękojmi niezawisłości i bezstronności. Odwołanie zostało odrzucone przez SN.

Wyrok TSUE

W ocenie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej przeniesienie sędziego bez jego zgody do innego sądu lub między dwoma wydziałami tego samego sądu może naruszać zasady nieusuwalności i niezawisłości sędziów.

"Takie przeniesienie może bowiem stanowić środek służący kontrolowaniu treści orzeczeń sądowych, ponieważ nie tylko może ono wpływać na zakres spraw przydzielanych danym sędziom do rozpoznania i prowadzenie spraw, które mają oni w swoim referacie, ale również może ono mieć istotne następstwa dla życia i kariery tych sędziów oraz wywoływać skutki analogiczne do tych, z którymi wiążą się kary dyscyplinarne" – czytamy w uzasadnieniu.

W tym kontekście Trybunał uściślił, że wymóg niezawisłości sędziowskiej oznacza, że system regulujący przeniesienie sędziego bez jego zgody musi zawierać gwarancje, że ta niezawisłość zostanie zagrożona poprzez bezpośrednie lub pośrednie ingerencje z zewnątrz. Jak zaznacza TSUE takie decyzje powinny też móc podlegać zaskarżeniu na drodze sądowej, a więc gwarantować prawo do obrony.

Czytaj też:
Rząd pozwie KE do TSUE? "Może potrzeba wreszcie więcej odwagi"
Czytaj też:
Spór o Turów. Polacy odpowiedzieli, czy rząd powinien ulec TSUE
Czytaj też:
Polski rząd traci cierpliwość. Rozważa pozwanie Komisji Europejskej

Źródło: curia.europa.eu
Czytaj także