Konwencja Nowej Lewicy. "Nawet wirusowi nie chciało się przyjść"

Konwencja Nowej Lewicy. "Nawet wirusowi nie chciało się przyjść"

Dodano: 
Konwencja Zjednoczeniowa Nowej Lewicy. Warszawa 09.10.2021 r.
Konwencja Zjednoczeniowa Nowej Lewicy. Warszawa 09.10.2021 r. Źródło:PAP / Albert Zawada
Niektórzy politycy Lewicy otwarcie wzywają do zaprowadzenia w kraju segregacji sanitarnej pod pretekstem epidemii koronawirusa oraz podkreślają, że Polacy powinni nosić na twarzach maski. Sami nie zawsze stosują się do tego, czego wymagają od innych.

W sobotę 9 października, podczas konwencji zjednoczeniowej w warszawskiej Hali Expo, SLD i Wiosna już oficjalnie połączą się w Nową Lewicę. Wybranych zostało także dwóch współprzewodniczących, wiceprzewodniczący i sekretarz generalny partii.

Media zwróciły uwagę, że podczas wydarzenia nie przestrzegano obostrzeń dotyczących zachowania dystansu społecznego i zakrywania ust i nosa. Na zdjęciach z kongresu widać działaczy partyjnych bez masek na twarzach.

twittertwittertwitter

„Kongres jest tak nudny, że nawet wirusowi nie chciało się przyjść” – skomentował na Twitterze Witold Tumanowicz, członek Rady Liderów Konfederacji.

twitter

Kongres zjednoczeniowy Nowej Lewicy

Zgodnie z przewidywaniami współprzewodniczącymi zostali Robert Biedroń oraz Włodzimierz Czarzasty. Szczególne powody do świętowania ma założyciel Wiosny, który uzyskał najwięcej głosów – na Biedronia zagłosowało 936 osób, podczas gdy Czarzasty zdobył 887 głosów poparcia.

– Musimy pogonić tego cholernego Kaczyńskiego i przejąć władzę!– mówił Robert Biedroń po ogłoszeniu wyników. –Wykorzystamy każdy dzień, każdą godzinę, aby zasypać podziały w kraju. To nasza odpowiedzialność. Chcemy Polski szacunku, chcemy życia bez podziałów. Musimy zacząć ze sobą rozmawiać bez względu na poglądy polityczne. Musimy kierować się ludzką godnością– mówił.

Jeden z liderów partii RAZEM Adrian Zandberg nawiązał w swoim wystąpieniu do sporu Polski z Komisją Europejską. Trybunał Konstytucyjny orzekł w czwartek o wyższości polskiej konstytucji nad prawem unijnym. W reakcji na decyzję TK, Komisja Europejska stwierdziła także, że "nie zawaha się skorzystać z uprawnień przysługujących jej na mocy Traktatów, w celu ochrony jednolitego stosowania prawa Unii i jego integralności".

Również o przyszłości Polski w Unii Europejskiej mówił były prezydent Aleksander Kwaśniewski. Były prezydent podczas swojego wystąpienia uznał, że właściwym akcentem będzie odśpiewanie podczas kongresu "Ody do radości".

– Myślę, że byłoby to ważne i symboliczne gdyby właśnie stąd, z tego spotkania Nowej Lewicy popłynęło czytelne przesłanie do wszystkich naszych przyjaciół w Unii Europejskiej. Nie traćcie wiary w Polskę i Polaków. Nie traćcie przekonania, że Polski miejsce jest w UE, a Unia jest potrzebna tu w Polsce i będzie z nami. Proponuję więc wstańmy i zaśpiewajmy „Odę do radości” – powiedział, po czym wraz z całą salą odśpiewał hymn Unii Europejskiej.

Czytaj też:
"To jest apartheid". "Trzeba będzie coś z tym zrobić". Ostra dyskusja w studio
Czytaj też:
Awantura w Sejmie. Posłowie Lewicy zagłuszali konferencję polityków Konfederacji

Źródło: Twitter/ DoRzeczy.pl
Czytaj także