Wczoraj, podczas burzliwej sesji nadzwyczajnej Rady Warszawy, radni PO zgłosili wniosek o przeprowadzenie referendum ws. poszerzenia stolicy o 32 sąsiednie gminy. Za referendum głosowały 34 osoby, przeciwko było 19 osób. Referendum odbędzie się 26 marca.
"Czy jest Pan/Pani za zmianą granic Miasta Stołecznego Warszawy poprzez dołączenie kilkudziesięciu sąsiednich gmin?" – na takie pytanie odpowiedzą Warszawiacy już za niecałe dwa miesiące.
Wiadomo, że koszt referendum ma wynieść około dwóch i pół miliona złotych. Pieniądze zostaną przeznaczone m.in. na wydrukowanie kart do głosowania, przygotowanie lokali wyborczych, a także diety dla członków komisji. – To nie jest błaha sprawa, może przesądzić o tym, jak w przyszłości będą wydawane miliardy. Traktujemy ten projekt ustawy jako coś skrajnie cynicznego, samorządy stracą swoje kompetencje, a mieszkańców traktuje się jak stado owiec – mówi wiceprezydent Warszawy, Michał Olszewski.
Poza sprzeciwem części mieszkańców stolicy, niechętnie do pomysłu rozszerzenia Warszawy odnoszą się też niektórzy burmistrzowie ościennych gmin. Nowa metropolia warszawska to koniec wolności, m.in. dla Grodziska - twierdzi burmistrz Grodziska Mazowieckiego Grzegorz Benedykciński.