– Stoimy w pełni po stronie Polski. To, co robi Polska, jest słuszne – powiedział Seehofer po spotkaniu z szefem MSWiA Mariuszem Kamiński w Warszawie.
Seehofer podkreślił, że "Polacy działają tu w imieniu całej Unii Europejskiej". – Służy to również Niemcom. Dlatego mówię: dziękuję. Robicie to w sposób wyważony, ale macie jasno obrany kurs – dodał.
Dementi ws. korytarza humanitarnego
Niemiecki minister zdementował też doniesienia o tym, jakoby Niemcy miały utworzyć korytarz humanitarny z Białorusi dla migrantów. – To fake news – oświadczył Seehofer.
Według rzeczniczki prezydenta Aleksandra Łukaszenki, w rozmowie telefonicznej z kanclerz Niemiec Angelą Merkel białoruski dyktator miał zaproponować utworzenie korytarza humanitarnego do Niemiec dla 2 tys. migrantów. W zamian Białoruś miałaby odesłać pozostałych 5 tys. migrantów do domu.
Wcześniej do informacji o ewentualnym utworzeniu korytarza humanitarnego odniósł się premier Mateusz Morawiecki. – Jeżeli Niemcy chcieliby podstawić samoloty i transportować kogokolwiek na zachód z terytorium innego państwa, to jest ich prerogatywa. Ale przestrzegam przed tym, ponieważ każdy taki ruch będzie ośmielał Łukaszenkę i jego faktycznego mocodawcę do kontynuacji tego działania – stwierdził premier.
Kryzys na granicy
Sytuacja na granicy polsko-białoruskiej zaostrzyła się 8 listopada, kiedy miała miejsce najpoważniejsza próba wtargnięcia na terytorium Polski. Od tamtej pory polscy funkcjonariusze policji, Straży Granicznej i żołnierze codziennie odpierają ataki nielegalnych migrantów, których sprowadza na Białoruś reżim Łukaszenki.
Od września w pasie przygranicznym z Białorusią obowiązuje stan wyjątkowy, który kończy się na początku grudnia.
Czytaj też:
Koczowisko migrantów opustoszało. Straż Graniczna pokazuje nagranieCzytaj też:
"Działanie na rzecz Łukaszenki". Szydło krytykuje decyzję KE