Władysław Frasyniuk był kilka miesięcy temu gościem programu "Fakty po Faktach" na antenie TVN24. W rozmowie pojawił się wątek sytuacji na polsko-białoruskiej granicy. Były działacz opozycji antykomunistycznej przekonywał, że w tkwiących tam migrantach trzeba zobaczyć ludzi. Obraził przy tym żołnierzy Wojska Polskiego strzegących polskiej granicy.
– Słowo żołnierz jest upokarzające dla tych wszystkich, którzy byli na misjach polskich poza granicami. Mam wrażenie, że to jest wataha psów, która otoczyła biednych, słabych ludzi – powiedział i dodał, że tak nie postępują żołnierze. – Śmiecie. To nie są ludzkie zachowania. Trzeba mówić wprost. To antypolskie zachowanie. Ci żołnierze nie służą państwu polskiemu. Przeciwnie – plują na te wszystkie wartości, o które walczyli pewnie ich rodzice albo dziadkowie – mówił.
Akt oskarżenia
Teraz, jak informuje Polska Agencja Prasowa, Prokuratura skierowała do Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Śródmieścia akt oskarżenia przeciwko Frasyniukowi.
Były opozycjonista został oskarżony o użycie pod adresem żołnierzy ochraniających granicę państwową słów "znieważających i poniżających ich w opinii publicznej oraz narażających na utratę zaufania potrzebnego dla pełnienia służby".
Przypomnijmy, że na początku listopada prokuratura postawiła Władysławowi Frasyniukowi zarzuty zniesławienia i znieważenia żołnierzy Wojska Polskiego.
Krytyczna ocena Polaków
Portal wPolityce opublikował we wrześniu wyniki sondażu, w którym ankietowanych zapytano, czy słyszeli tę wypowiedź Frasyniuka. 59 proc. odpowiedziało "tak", natomiast 41 proc. – "nie".
Ankietowanych poproszono również o ocenę słów byłego opozycjonisty. Zdecydowana większość (71 proc.) wypowiedziała się na ten temat negatywnie. Przeciwnego zdania było tylko 11 proc. Odpowiedź "trudno powiedzieć" wybrało 18 proc. pytanych.
Czytaj też:
KRRiT oceniła wypowiedź Frasyniuka nt. żołnierzyCzytaj też:
Sąd Najwyższy zdecydował ws. Władysława Frasyniuka