W ramach konsultacji podpisano osiem dokumentów dotyczących sfer: energetyki, wojskowo-obronnej, współpracy transgranicznej i celnej, polityki ekologicznej, polityki regionalnej, odbudowy Ukrainy oraz współpracy w zakresie pamięci narodowej. Obok premiera Morawieckiego, do Kijowa pojechał też wicepremier ds. bezpieczeństwa Jarosław Kaczyński.
Premier Mateusz Morawiecki mówił na podczas konferencji prasowej po konsultacjach międzyrządowych, że Polska za swoją aktywność jest bardzo mocno atakowana propagandowo "na najróżniejsze sposoby poprzez rosyjskie trolle" i wielu miejscach świata widać ten atak.
– Myślę, że Rosja jest coraz bardziej przerażona relacjami polsko-ukraińskimi. Tym jak te relacje rosną, krzepną, tężeją. Jak jesteśmy w stanie budować przyszłość w oparciu o teraźniejszość – wskazał szef rządu.
Stwierdził, że pomimo iż "Ukraina jest gnębiona" coraz bardziej ujawnia się "ogromny potencjał 80 mln ludzi, ogromnego terytorium, współpracujących ze sobą gospodarek, które są względem siebie – można rzec – uzupełniające". Morawiecki przyznał, że w niektórych dziedzinach nasze gospodarki konkurują ze sobą, ale – jak powiedział – "jesteśmy uzupełniającymi się w ogromnym stopniu państwami".
Realizacja wizji Lecha Kaczyńskiego
– Ten potencjał został na Kremlu dostrzeżony i rzeczywiście ta nasza współpraca rodzi się w tak przyspieszonym tempie, w tym jakże trudnym czasie (...) tworzy zupełnie nową perspektywę, o której mogliśmy tylko marzyć – ocenił.
Dodał, że o takiej perspektywie marzył śp. prezydent Lech Kaczyński. – I to właśnie robimy poprzez podpisanie tych wszystkich memorandów – powiedział Morawiecki.
Dodał, że dokumenty te "stanowią przedsionek do zupełnie innej współpracy". – Do takiej współpracy jakiej do tej pory Ukraina nie miała z żadnym innym państwem. One być może będą stanowiły przedsionek do nowego traktatu polsko-ukraińskiego, o którym będziemy dyskutować w najbliższych tygodniach, miesiącach i kwartałach – zapowiedział premier Mateusz Morawiecki.
Szmyhal: Powstanie przedsiębiorstwo produkujące broń
Premier Ukrainy Denys Szmyhal poinformował: – Podpisaliśmy memorandum dotyczące powołania wspólnej komisji dotyczącej nawiązania współpracy pomiędzy przedsiębiorstwami naszych państw. Zostaną przygotowane zalecenia dotyczące stworzenia wspólnego polsko-ukraińskiego przedsiębiorstwa produkującego broń i sprzęt wojskowy.
– Zostanie powołane wspólne polsko-ukraińskie przedsiębiorstwo produkującego broń i sprzęt wojskowy oraz sprzęt uzupełniający. To wyprowadzi naszą współpracę na nowy poziom i pozwoli na stworzenie współczesnych rodzajów broni – potwierdził Szmyhal.
Czytaj też:
Ukraiński MON: Sytuacja w Siewierodoniecku jest "bardzo trudna"