Sejm jednogłośnie przyjął dwie ustawy o ratyfikacji Protokołu do NATO w sprawie akcesji Królestwa Szwecji i Finlandii. Wcześniej zaopiniowały je pozytywnie sejmowe komisje spraw zagranicznych i obrony.
W przypadku Szwecji jej akcesję do NATO poparli wszyscy posłowie biorący udział w głosowaniu. Z kolei w przypadku Finlandii, "przeciw" głosował Robert Winnicki z Konfederacji, a Grzegorz Braun z tej samej formacji wstrzymał się od głosu. Pozostali parlamentarzyści byli "za". Winnicki krótko po głosowaniu opublikował na Twitterze wpis, w którym wyjaśnił, że doszło do pomyłki: "Niestety pomyliłem się. Sądziłem, że głosujemy już kolejny punkt – o zmianie ustawy o radiofonii i telewizji".
Teraz ustawy trafią do Senatu. Następnie na biuro prezydenta Andrzeja Dudy. Polska jest jednym z pierwszych państw Sojuszu, które zajęły się ratyfikacją aktów prawnych wymaganych, aby możliwe było poszerzenie NATO o nowych członków.
Trwa proces ratyfikacji decyzji o poszerzeniu NATO
We wtorek ministrowie spraw zagranicznych Finlandii i Szwecji podpisali protokoły akcesyjne do NATO. – Po zaproszeniu (nowych państw - red.) potrzebujemy ratyfikacji ze strony parlamentów 30 państw – komentował w ubiegłym tygodniu sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg. – To zawsze zajmuje trochę czasu, ale spodziewam się również, że i to pójdzie dość szybko, ponieważ sojusznicy (w NATO - red.) są gotowi, aby proces ratyfikacji przebiegł jak najszybciej – tłumaczył polityk.
Już teraz przedstawiciele Sztokholmu i Helsinek mogą brać udział w większości prac sojuszu, ale bez prawa głosu.
Szwecja i Finlandia bliżej NATO
W ubiegły wtorek Turcja zgodziła się na rozszerzenie NATO o Szwecję i Finlandię. Informację ogłoszono podczas szczytu Sojuszu w Madrycie.
Jak przekazał fiński prezydent Sauli Niinisto, przełom w trwających od ponad miesiąca negocjacjach nastąpił, kiedy Turcja, Finlandia i Szwecja podpisały wspólne memorandum na rzecz "rozszerzenia pełnego poparcia przeciwko zagrożeniom dla ich bezpieczeństwa".
Szwecja i Finlandia złożyły wnioski akcesyjne w odpowiedzi na agresję Rosji na Ukrainę. Warszawa od samego początku wspierała oba kraje w tych dążeniach. Podobne stanowiska zajęli inni członkowie NATO, a jedynie Turcja sprzeciwiała się kandydaturze Sztokholmu i Helsinek.