"Robert Biedroń został przed chwilą aresztowany przez policję. To wyglądało strasznie, szarpali go. Wczoraj Frasyniuk, dziś on" – wpis o takiej treści opublikował wczoraj użytkownik "Barbara Nowacka". Informacja ta została szybko podchwycona przez użytkowników Twittera, m.in. dziennikarza Przemysława Szubartowicza. Sprawą zainteresował się także Tomasz Lis.
Szybko okazało się jednak, że rzekome konto Barbary Nowackiej wcale nie należy do liderki lewicy, a opublikowane zdjęcie pochodzi z 11 listopada 2010 roku, kiedy Roberta Biedronia zatrzymano za blokadę Marszu Niepodległości.
twittertwittertwitter
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
