Najpierw policjanci zatrzymali mężczyznę, który przewoził ponad 14 kilogramów trujących substancji. Jak podała policja, wartość ujawnionych substancji psychoaktywnych to ponad 7 mln zł. W pojeździe przewoził ponad 14 kilogramów klefedronu, czyli 4CMC (psychoaktywna substancja – jeden z podstawowych składników tzw. dopalaczy).
Następnie trafili do laboratorium, gdzie produkowano truciznę, gdzie zabezpieczono oprócz sprzętu laboratoryjnego, 135 kilogramów substancji psychoaktywnej i półprodukty. Z takiej ilości, można było wyprodukować ponad 900 tys. porcji tej trucizny. Zabezpieczanie substancji, jak również wywożenie niebezpiecznych chemikaliów trwało kolejne kilka dni.
Mężczyzna, dzięki któremu policja dotarła do laboratorium usłyszał zarzuty wprowadzania do obrotu substancji stanowiących zagrożenie dla zdrowia i życia. Grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.