Uchwała uznająca Rosję za "państwo sponsorujące terroryzm", wraz z poprawką zgłoszoną przez Prawo i Sprawiedliwość w sprawie katastrofy smoleńskiej, została przyjęta większością 231 głosów. W głosowaniu nie wzięło udziału 226 posłów, w tym opozycja.
Sejm: Głosowanie nad uchwałą ws. Rosji
Jak przekazał portal wp.pl, za przyjęciem całości uchwały zagłosowało 231 parlamentarzystów, w tym 225 członków klubu parlamentarnego PiS, a także: Stanisław Żuk i Jarosław Sachajko (Kukiz'15), Agnieszka Ścigaj, Zbigniew Girzyński i Andrzej Sośnierz (Polskie Sprawy) oraz Łukasz Mejza (Partia Republikańska). W głosowaniu nie wzięli udziału deputowani: Koalicji Obywatelskiej, Lewicy, Polskiego Stronnictwa Ludowego – Koalicji Polskiej, Polski 2050 Szymona Hołowni, Porozumienia i Polskiej Partii Socjalistycznej.
Z kolei za przyjęciem poprawki opowiedziało się 230 deputowanych, w tym 225 posłów klubu PiS, a także: Sachajko, Ścigaj, Girzyński, Mejza, Ajchler. Przeciwko byli politycy KO, Lewicy, PSL, Polski 2050 i Porozumienia. Jedna osoba wstrzymała się od głosu.
Wirtualna Polska podała, iż w głosowaniach nie wzięli udziału między innymi Janusz Kowalski i premier Mateusz Morawiecki, który w środę odwiedził Brukselę.
Po przyjęciu uchwały część posłów opozycji skandowała w sali plenarnej hasła "ruski agent" czy "precz z komuną". Marszałek Sejmu Elżbieta Witek ogłosiła przerwę.
"Opozycja wyjęła karty podczas głosowania nad uchwałą potępiającą Rosję. Maski opadły. Wszystko już jasne" – skomentował na portalu społecznościowym Twitter Mariusz Kałużny, członek klubu parlamentarnego PiS, polityk Solidarnej Polski.
"Poprawka Macierewicza"
Przypomnijmy, że w trakcie poprzedniego posiedzenia Sejmu na początku grudnia tego roku doszło do awantury o tzw. poprawkę smoleńską do uchwały uznającej Rosję za "państwo sponsorujące terroryzm". Początkowo przedstawiciele klubów i kół parlamentarnych wyrazili zgodnie poparcie dla przyjęcia uchwały, jednak poprawkę dotyczącą katastrofy smoleńskiej niespodziewanie złożył poseł PiS Antoni Macierewicz.
Była w niej mowa o tym, że "Federacja Rosyjska jest bezpośrednio odpowiedzialna (…) za katastrofę samolotu polskich sił powietrznych (lot 101) w Smoleńsku (Rosja) w kwietniu 2010 roku". Wobec tego, opozycja zdecydowała się zerwać kworum, przez co uchwała nie została poddana pod głosowanie.
Czytaj też:
Awantura w Sejmie. Marszałek Czarzasty przekrzykiwał MacierewiczaCzytaj też:
"Doszło do eksplozji". Macierewicz zapewnia: Dysponujemy badaniami