Reprezentacja Polski w piątek zagra na wyjeździe z Danią w kolejnym meczu eliminacji mistrzostw świata. Zawodnicy zdają sobie jednak sprawę z wagi spotkania i przestrzegają przed zbyt dużym optymizmem. – Zdajemy sobie sprawę, że to bardzo ważny mecz. Być może najtrudniejsze spotkanie tych eliminacji. Musimy podejść do tego niego skupieni. Wiemy, że rywale grają u siebie bardzo dobrze i są groźni. Mam nadzieję, że będziemy dobrze przygotowani – powiedział Lewandowski.
Polska ma sześć punktów przewagi nad Danią i Czarnogórą. Jeżeli Duńczycy chcą zachować szanse na awans z pierwszego miejsca, powinni wygrać z zespołem Nawałki. – Nie możemy myśleć o tym, ile mamy przewagi, tylko o tym, ile punktów powinniśmy mieć po tym starciu. Czeka nas ciężki mecz i mamy tego świadomość – dodał kapitan biało-czerwonych.
Kibiców może martwić jednak defensywa reprezentacji. Biało-czerwoni w sześciu meczach eliminacji stracili siedem goli. – Zdobywamy dużo bramek, niestety też wiele straciliśmy. Cały czas staramy się nad tym pracować. Na Euro 2016 wyglądaliśmy w obronie świetnie i będziemy starali się do tego wrócić – zapewnił Kamil Glik.