Przypomnijmy, że władze w Moskwie podjęły decyzję o zamknięciu polskiego konsulatu w Smoleńsku. Powodem mają być "antyrosyjskie działania" Warszawy. Zarządzenie w tej sprawie podpisał premier kraju Michaił Miszustin. W samym dokumencie wprost stwierdzono, że podjęta decyzja to "środek odwetowy", który "pozwala Rosji przywrócić parytet placówek konsularnych Rosji w Polsce i Polski w Rosji".
MSZ: Przejaw prób fałszowania historii
Na stronie internetowej MSZ opublikowano oficjalny komunikat polskiej dyplomacji.
"Ministerstwo Spraw Zagranicznych informuje, że Ambasador RP w Moskwie w dniu 14 lipca 2023 r. otrzymał notę dyplomatyczną Federacji Rosyjskiej o cofnięciu wydanej 27 czerwca 2011 r. zgody na funkcjonowanie Agencji Konsularnej RP w Smoleńsku. Urząd zostanie zlikwidowany z dniem 31 sierpnia 2023 r., a jego dotychczasowe zadania sprawować będzie bezpośrednio Ambasada Rzeczypospolitej Polskiej w Moskwie" – czytamy.
"Smoleńsk i Katyń jako miejsca mordu niemal 22 tysięcy obywateli państwa polskiego przez NKWD w 1940 r. oraz katastrofy smoleńskiej w 2010 r. mają szczególny, symboliczny wymiar dla wszystkich Polaków. Decyzja rosyjskich władz to przejaw coraz bardziej śmiałych prób fałszowania historii i negowania odpowiedzialności za zbrodnie popełnione przez państwo rosyjskie i konkretnych, znanych z imienia i nazwiska obywateli tego państwa. Dzisiejsze zbrodnie popełniane na Ukrainie to kontynuacja tej barbarzyńskiej praktyki. Wierzymy, że nadejdzie czas, gdy Federacja Rosyjska i jej władze w końcu uszanują prawdę historyczną oraz rozliczą się z własną przeszłością – tylko w ten sposób przestaną stanowić zagrożenie dla świata" – podkreśla ministerstwo kierowane przez Zbigniew Raua.
"Nieprzyjazny i niezrozumiały akt"
"Do zadań Agencji Konsularnej RP w Smoleńsku należało w szczególności sprawowanie bieżącego nadzoru nad miejscem katastrofy smoleńskiej oraz Polskim Cmentarzem Wojennym w Katyniu. Urząd ten stanowił wsparcie dla polskich pielgrzymów, którzy regularnie odwiedzali miejsca pochówku i pamięci ważne dla strony polskiej. Również potomkowie pomordowanych przez NKWD obywateli Związku Sowieckiego, którzy zostali pochowani obok Polaków, mogli dzięki funkcjonowaniu polskiego urzędu poznać prawdę o sowieckich zbrodniach i lepiej zrozumieć historię własnego kraju. Decyzja władz Federacji Rosyjskiej to gest wysoce symboliczny, ale także kolejny nieprzyjazny i niezrozumiały akt, mający na celu uniemożliwienie funkcjonowania polskich misji dyplomatycznych oraz polskich placówek konsularnych. Rzeczypospolita Polska rezerwuje sobie prawo do podjęcia stosownych działań w odpowiedzi" – zaznaczono w komunikacie.
Podkreślono, że służby konsularne RP uczynią wszystko, "by polscy obywatele pragnący oddać hołd pomordowanym, potrzebujący nagłej pomocy konsularnej otrzymywali nadal wszelkie niezbędne wsparcie".
Czytaj też:
Rosja zamyka polski konsulat. Jest reakcja premiera