– Dla nas zawsze decydujący jest głos zwykłych Polaków. O sprawach najważniejszych, tych które dotykają bezpieczeństwa, powinni decydować obywatele. Polska może stać się kolejnym celem Putina, a nasze bezpieczeństwo jest realnie zagrożone. Dlatego konsekwentnie wzmacniamy Wojsko Polskie i budujemy zaporę na granicy z Białorusią i Rosją – wskazał szef MON w krótkim nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych PiS.
Przypomniał, że "Donald Tusk i jego ekipa najpierw likwidowali jednostki wojskowe na wschodzie Polski, potem krytykowali nas za to, że zbudowaliśmy barierę na granicy z Białorusią". – Następnie zapowiadali jej likwidację. Nie pozwolimy na to, aby Polska była bezsilna na coraz większą agresję ze strony Putina – powiedział Błaszczak.
– Kolejne pytanie referendalne będzie brzmiało: Czy popierasz likwidację bariery na granicy Rzeczypospolitej Polskiej z Białorusią? – poinformował minister.
– To państwo zdecydują, czy nasz granica będzie dalej konsekwentnie broniona, czy będzie bezpieczna – podsumował szef MON.
Referendum razem z wyborami
Pierwsze pytanie w referendum ogłosił w piątek prezes PiS Jarosław Kaczyński. "Czy popierasz wyprzedaż państwowych przedsiębiorstw?" – zapowiedział.
Drugie pytanie przedstawiła w sobotę eurodeputowana PiS, była premier Beata Szydło. "Czy jesteś za podwyższeniem wieku emerytalnego wynoszącego dziś 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn?" – ogłosiła.
Trzecie pytanie zaprezentował w niedzielę premier Mateusz Morawiecki. "Czy popierasz przyjęcie tysięcy nielegalnych imigrantów z Bliskiego Wschodu i Afryki, zgodnie z przymusowym mechanizmem relokacji narzucanym przez biurokrację europejską?" – brzmi treść pytania.
– Jutro Rada Ministrów przyjmie pełne brzmienie wszystkich pytań referendalnych – poinformował w niedzielę premier Mateusz Morawiecki.