Mniejszości narodowe w Polsce zaniepokojone. Piszą o "narastającej fali agresji"

Mniejszości narodowe w Polsce zaniepokojone. Piszą o "narastającej fali agresji"

Dodano: 
Przewodniczący Związku Ukraińców w Polsce Piotr Tyma
Przewodniczący Związku Ukraińców w Polsce Piotr Tyma Źródło: PAP / Darek Delmanowicz
Przedstawiciele mniejszości narodowych i etnicznych w Polsce wydali oświadczenie, w którym wyrażają "ogromne zaniepokojenie narastającą w polskim społeczeństwie falą agresji na tle narodowościowym, etnicznym i religijnym" .

"Z kraju szczycącego się długą i chlubną tradycją wolności i tolerancji stajemy się państwem, które w oczach świata i swoich obywateli innej niż polska narodowości zaczyna uchodzić za coraz bardziej ksenofobiczne. Burzy to pozytywny wizerunek Polski w świecie – ojczyzny „Solidarności”, największego ruchu demokratycznego w drugiej połowie minionego wieku" – czytamy w oświadczeniu.

Przedstawiciele mniejszości piszą, że ich szczególne zaniepokojenie i sprzeciw budzą "liczne i głośne przejawy antysemityzmu", które obserwują od tygodnia, a więc od czasu uchwalenia przez Sejm ustawy i Instytucie Pamięci Narodowej. "Padają niegodne, podłe sformułowania, żywcem zaczerpnięte z repertuaru szowinistów najgorszego autoramentu. Głosy te brzmią szczególnie złowieszczo w przededniu 50. rocznicy Marca ’68 – jednej z najczarniejszych kart ze współczesnych dziejów Polski, gdy komunistyczna władza sięgnęła po metody rasistowskie, by zdobyć poklask pospólstwa dla przegrupowań we własnych szeregach. I jeszcze mocniejszego związania Polski z imperialnym centrum w Moskwie" – piszą.

W oświadczeniu przytoczono fragment z Konstytucji mówiący „My, Naród Polski – wszyscy obywatele Rzeczypospolitej”. "A zatem nikt nie ma prawa odmawiać innemu obywatelowi przynależności do politycznej wspólnoty narodowej bez względu na kolor skóry, przynależność etniczną czy też religijną. Nikt nie ma prawa nikogo z tej wspólnoty wykluczać" – zaznaczają przedstawiciele organizacji mniejszości narodowych i etnicznych.

Oświadczenie wieńczy apel do władz. "Wzywamy władze Rzeczypospolitej Polskiej, Prezydenta, Parlament i Rząd do respektowania tych fundamentalnych zasad i przeciwdziałania wszelkim formom ksenofobii, nietolerancji i antysemityzmu" – napisano.

Pod oświadczeniem podpisali się: Mariola Abkowicz (przedstawicielka społeczności karaimskiej w Komisji Wspólnej Rządu i Mniejszości Narodowych i Etnicznych), prof. zw. dr hab. Józef Ciągwa (przewodniczący Towarzystwa Słowaków), prof. Stefan Dudra (przedstawiciel społeczności łemkowskiej w Komisji Wspólnej), Artur Grzędzicki (przedstawiciel społeczności kaszubskiej w Komisji Wspólnej), Aldona Jurkun (przedstawicielka społeczności litewskiej w Komisji Wspólnej), Stefan Kłapyk (Przewodniczący Zjednoczenia Łemków), Artur Konopacki (przedstawiciel społeczności tatarskiej w Komisji Wspólnej), Mirosława Kopystiańska (przedstawicielka społeczności łemkowskiej w Komisji Wspólnej), dr Grzegorz Kuprianowicz (przedstawiciel społeczności ukraińskiej w Komisji Wspólnej), Anna Makówka-Kwapisiewicz (przewodnicząca Żydowskiego Stowarzyszenia „Czulent”), Jolanta Malinowska-Wiaktor (przewodnicząca zarządu Wspólnoty Litwinów w Polsce), dr Ludomir Molitoris (sekretarz generalny Towarzystwa Słowaków, przedstawiciel społeczności słowackiej w Komisji Wspólnej), Zenon Sokołow (przedstawiciel społeczności rosyjskiej w Komisji Wspólnej), Piotr Tyma (Prezes Związku Ukrainców w Polsce, przedstawiciel społeczności ukraińskiej w Komisji Wspólnej), Algirdas Vaicekauskas (przewodniczący Stowarzyszenia Litwinów w Polsce).

Źródło: Facebook
Czytaj także