Człowiek prezydenta na posiedzeniu rządu. Powodem sytuacja międzynarodowa

Człowiek prezydenta na posiedzeniu rządu. Powodem sytuacja międzynarodowa

Dodano: 
Posiedzenie rządu Donalda Tuska
Posiedzenie rządu Donalda Tuska Źródło:KPRM / Krystian Maj
Dzisiaj będziemy mieli nietypowe posiedzenie rządu – poinformował premier Donald Tusk.

W cotygodniowym spotkaniu Rady Ministrów uczestniczą szef BBN Jacek Siewiera, szef SGWP gen. Wiesław Kukuła oraz dowódca operacyjny RSZ gen. dyw. Maciej Klisz. Ma to związek z napiętą sytuacją międzynarodową oraz konfliktem na Bliskim Wschodzie. Spotkanie będzie niedostępne dla mediów.

– Dzisiaj będziemy mieli nietypowe posiedzenie rządu. Poprosiłem o uczestnictwo w pierwszej części posiedzenia rządu ministra Jacka Siewierę, szefa BBN, który reprezentuje też w ten sposób prezydenta oraz panów generałów, jest z nami szef sztabu generalnego WP gen. Wiesław Kukuła i dowódca operacyjny Rodzajów Sił Zbrojnych gen. Maciej Klisz. Ta część będzie oczywiście w trybie zastrzeżonym – przekazał premier Donald Tusk.

– Sytuacja na Bliskim Wschodzie bezpośrednio dotyczy także naszych żołnierzy, są obecni jako uczestnicy kontyngentów Narodów Zjednoczonych, zarówno w Libanie, w Iraku, więc to jest wystarczający powód, żeby dzisiaj uzyskać szczegółową informację o sytuacji naszych żołnierzy, ale jak wiadomo, szerszy kontekst jest równie istotny, jeśli nie ważniejszy, więc bezpieczeństwo Polski w perspektywie narastającego konfliktu i dlatego będę prosił o ocenę tej sytuacji panów generałów i pana ministra i premiera Kosiniaka-Kamysza, szefa MSZ i ministra koordynatora – mówił dalej premier.

Iran ostrzelał Izrael

W nocy z soboty na niedzielę Iran przeprowadził odwetowy atak na Izrael. Nad ranem Siły Obronne Izraela (IDF) przekazały, że są jedynie niewielkie zniszczenia infrastruktury. Większość pocisków została zestrzelona.

Eskalacji na Bliskim Wschodzie przyglądają się media i politycy na całym świecie. Wojsko Izraela przekazało, że udało się zniszczyć zdecydowaną większość z około 300 pocisków i doszło jedynie do nieznacznych uszkodzeń. W przechwytywaniu dronów i pocisków pomogły obecne w regionie siły zbroje USA. – Pomogliśmy Izraelowi zestrzelić niemal wszystkie drony i rakiety, zaś Izrael wysłał jasny sygnał swoim wrogom, że nie są w stanie zagrozić jego bezpieczeństwu – przekazał prezydent Joe Biden.

Czytaj też:
USA odmówiły Ukrainie. Nie pomogą jej w taki sam sposób jak Izraelowi
Czytaj też:
Wiceszef MSZ: Polska powinna wesprzeć Izrael w konflikcie z Iranem

Źródło: 300polityka.pl
Czytaj także