Frekwencja w drugiej turze. Większość Polaków została w domu

Frekwencja w drugiej turze. Większość Polaków została w domu

Dodano: 
Przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej Sylwester Marciniak (2L) podczas konferencji prasowej Państwowej Komisji Wyborczej
Przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej Sylwester Marciniak (2L) podczas konferencji prasowej Państwowej Komisji Wyborczej Źródło:PAP / Piotr Nowak
Frekwencja w II turze wyborów samorządowych wyniosła 44,06 proc. To wynik wyraźnie słabszy niż w I turze 7 kwietnia.

Za nami wybory samorządowe. Pierwsza tura odbyła się 7 kwietnia, a druga 21 kwietnia. W głosowaniu w ramach drugiej tury wybrano 748 wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. – 569 wójtów i burmistrzów w gminach do 20 tys. mieszkańców, w tym 330 wójtów i 239 burmistrzów. Ponadto wybrano 179 wójtów, burmistrzów i prezydentów miast w gminach powyżej 20 tys. mieszkańców, z tego 11 wójtów, 108 burmistrzów i 60 prezydentów miast – poinformował podczas porannej konferencji prasowej przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej Sylwester Marciniak. Kandydatów było łącznie 1489.

Uprawnionych do głosowania było 12 051 596 osób, wśród nich 1935 obywateli Unii Europejskiej niebędących obywatelami polskimi.

Oficjalne dane dot. frekwencji

– W drugiej turze wyborów samorządowych karty do głosowania wydano 5 311 394 osobom; ważnych kart oddano 5 310 432. Frekwencja wyniosła zatem 44,06 proc. To mniej niż dwa tygodnie temu, kiedy w I turze wyborów samorządowych wzięło udział 51,9 proc. uprawnionych. To też mniej niż w drugiej turze wyborów samorządowych w 2018 roku, kiedy frekwencja wyniosła 48,8 proc. – przekazał Sylwester Marciniak.

Głosów ważnych oddano 5 269 205, czyli 99,22 proc. ogólnej liczby oddanych głosów. Głosów nieważnych oddano 41 227, – 0,78 proc. ogólnej liczny głosów oddanych.

Szef PKW podziękował obywatelom za udział w wyborach. – Chciałbym podziękować wszystkim wyborcom, którzy 21 kwietnia udali się do lokali wyborczych. Dziękuję także wszystkim kandydatom i komitetom wyborczym, którzy zdecydowali się startować w wyborach. Gratuluję tym, którzy zostali wybrani, a pozostałym przypominam, że demokratyczne wybory odbywają się co 5 lat i w kolejnych wyborach wyborcy mogą zdecydować inaczej – podsumował przewodniczący PKW.

Czytaj też:
Suski: To oczywiście boli
Czytaj też:
Żona Borysa Budki prezydentem Gliwic

Źródło: PKW
Czytaj także