ABW znów wkroczyła do Orlenu. Chodzi o ceny paliw

ABW znów wkroczyła do Orlenu. Chodzi o ceny paliw

Dodano: 
Orlen, zdjęcie ilustracyjne
Orlen, zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP / Mateusz Marek
Funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego weszli w środę do zakładu Orlenu w Płocku. Czynności odbyły się w ramach śledztwa dot. podejrzenia zaniżania cen paliw.

O działaniach przeprowadzonych w płockim zakładzie Orlenu informuje Radio ZET.

Służby w zakładzie Orlenu w Płocku. "Podejrzenie zaniżania cen paliw"

Z ustaleń rozgłośni wynika, że Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego realizowała te czynności na polecenie Łódzkiego Wydziału Prokuratury Krajowej do spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji.

Swoje ustalenia Radio ZET potwierdziło w biurze prasowym Prokuratury Krajowej, która przekazała, że "czynności miały związek z wynikiem ustaleń poczynionych w śledztwie dot. m.in. podejrzenia zaniżania cen paliw przez PKN Orlen".

Dziennikarz rozgłośni dowiedział się ponadto, że agenci zabezpieczali nośniki danych i komputery.

ABW w siedzibach Orlenu po raz pierwszy. Pod lupą m.in. połączenie z Lotosem

To nie pierwsze tego rodzaju czynności dotyczące koncernu. Wcześniej Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego wkroczyła do Orlenu w marcu. Tamte czynności miały na celu zabezpieczenie materiału dowodowego ws. fuzji z Grupą Lotos. Tu również jednak brano pod uwagę podejrzenia związane z cenami paliw.

– Zabezpieczyliśmy podwójnie, do dwóch spraw, materiał dowodowy, w tym w ramach odrębnego śledztwa dotyczącego podejrzenia zaniżania cen paliw przez Orlen. Czynności przeszukań, dotyczące również śledztwa w sprawie połączenia Orlenu z Grupą Lotos, zostały już zakończone – mówiła wówczas zastępczyni prokuratora okręgowego w Płocku Monika Mieczykowska.

Wtedy czynności ABW miały miejsce w biurach Orlenu w Płocku, w Warszawie i Gdańsku.

Czytaj też:
"Za 5 lat Orlen będzie bankrutem". Sawicki mocno do ministrów Tuska: Weźcie się do roboty
Czytaj też:
Obajtek odpowiada Szczerbie: Właśnie pan przyznał, że robiliście cyrk
Czytaj też:
"To jest dopiero afera". Jaki: W poważnym państwie wywołałoby to trzęsienie ziemi

Opracowała: Anna Skalska
Źródło: Radio Zet
Czytaj także