PiS kusi Suwerenną Polskę ważną funkcją. Jaki stawia twarde warunki

PiS kusi Suwerenną Polskę ważną funkcją. Jaki stawia twarde warunki

Dodano: 
Europoseł Patryk Jaki
Europoseł Patryk Jaki Źródło: PAP / Tomasz Gzell
Prawo i Sprawiedliwość próbuje przekonać Suwerenną Polskę do połączenia z Prawem i Sprawiedliwością. Jednym z argumentów ma być objęcie przez Patryka Jakiego ważnej funkcji w partii. Europoseł stawia jednak więcej warunków.

Podczas ubiegłotygodniowej konferencji prasowej Jarosław Kaczyński przyznał wprost, że planowane jest przyłączenie Prawa i Sprawiedliwości z Suwerenną Polską. Z jego słów wynika, że fuzja ugrupowań jest już tylko kwestią czasu. – Tylko jest pytanie kiedy. Teraz, we wrześniu, pod koniec września, czy nieco później. Ale to jest w każdym razie w tej chwili brane pod uwagę bardzo poważnie – dodał.

PiS kusi Suwerenną Polskę. Na stole ważna funkcja dla Patryka Jakiego

Doniesienia o planowanym połączeniu partii pojawiały się w mediach od dłuższego czasu. Głos w tej sprawie zabierali nawet politycy obu ugrupowań. Tymczasem, jak wynika z ustaleń Interii, PiS musi najpierw przekonać Suwerenną Polskę do takiego kroku. Na stole ma leżeć kilka propozycji dla pełniącego obowiązki szefa tej partii Patryka Jakiego.

Według informatora portalu, Jaki dostał propozycję objęcia funkcji wiceprezesa nowej formacji z dużymi uprawnieniami. W ciele wykonawczym partii mieliby znaleźć się także inni działacze Suwerennej Polski.

– PiS próbuje go także zachęcać, mówiąc o udziale w walce o prezydenturę – wskazuje rozmówca Interii i dodaje: "Tylko Jaki nie wierzy, że na to stanowisko wskażą go ludzie Jarosława Kaczyńskiego, bo nie mają do niego zaufania".

Jaki stawia twarde warunki

Co na ten temat ma do powiedzenia sam zainteresowany? Patryk Jaki podkreśla, że Suwerenna Polska wciąż istnieje, a żadna decyzja ws. zmiany statusu partii nie zapadła. Eurodeputowany przyznaje, że oczywiście docenia, iż jest brany pod uwagę na wysokie stanowiska. Wskazuje jednak, że dla niego jest to sprawa wtórna.

– Dla nas przy rozmowach najważniejsze są dorobek naszej partii i program, w tym gwarancja rewolucji w wymiarze sprawiedliwości, czyli tego, co niesłusznie zatrzymano, zmiana nastawienia do Unii Europejskiej i spraw suwerenności, w tym takich spraw jak Zielony Ład czy traktaty – mówi Interii polityk i dodaje, że bez ustaleń w tych sprawach nie wyobraża sobie nowej formuły, w tym połączenia z PiS.

Czytaj też:
Sukces mobilizacji Kaczyńskiego. Tyle wpłynęło na konto PiS
Czytaj też:
Sensacyjny kandydat PiS na prezydenta? Jest oświadczenie
Czytaj też:
Jaki ujawnia, do kogo trafiały dotacje dla OSP. Na czele PSL i Bezpartyjni

Opracowała: Anna Skalska
Źródło: Interia.pl
Czytaj także