Etyczny problem KUL
  • Paweł ChmielewskiAutor:Paweł Chmielewski

Etyczny problem KUL

Dodano: 
KUL - Katolicki Uniwersytet Lubelski
KUL - Katolicki Uniwersytet Lubelski Źródło: PAP / Wojtek Jargiło
Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II ma poważny problem. Nie chodzi bynajmniej o liczbę studentów ani finanse, ale o kolejne sygnały wskazujące na relatywizację własnej katolickiej tożsamości

Trudno wyobrazić dziś sobie Kościół w Polsce bez Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. To dzięki tej instytucji udało się wypracować w XX w. oryginalne odczytanie filozofii tomistycznej, co procentuje do dziś w wielu polskich ośrodkach intelektualnych, społecznych i kulturowych. Wielkie nazwiska w teologii z o. Jackiem Woronieckim na czele, cała rzesza uczonych z innych dyscyplin… Przez ponad 20 lat na KUL pracował Karol Wojtyła, tam nabierając zasadniczej formacji i wypracowując trzon swoich koncepcji etycznych, co Kościołowi powszechnemu przyniosło znaczące owoce w postaci zdecydowanej i dobrze uargumentowanej obrony życia ludzkiego już w czasie pontyfikatu Jana Pawła II. Nic dziwnego, że uczelnia dwa dni po śmierci polskiego papieża przyjęła jego imię. Tym głębiej szokuje, że w ostatnich latach coraz więcej jest przykładów na odejście od tego, co Benedykt XVI nazywał wartościami nienegocjowalnymi, zwłaszcza w kwestii prawa każdego człowieka do życia.

1 września 2024 r. na KUL rozpoczęło działalność Collegium Medicum. Prorektorami jednostki zostali wybitni specjaliści: kardiolog prof. Maciej Banach i kardiochirurg prof. Michał Zembala. Jeżeli komuś by się wydawało, że studia medyczne na katolickiej uczelni będą cechować się komplementarnością przekazu fachowej wiedzy i katolickiej optyki na fundamentalne zagadnienia etyczne, to może się rozczarować.

Artykuł został opublikowany w 47/2024 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także