Spotkanie zorganizowano w Biurze Krajowym PiS przy ul. Nowogrodzkiej w Warszawie. Dr Karol Nawrocki został zaproszony w charakterze gościa. To właśnie Rada Polityczna Prawa i Sprawiedliwości podjęła formalną decyzję o poparciu jego startu w przyszłorocznych wyborach.
Politycy największej partii opozycyjnej podkreślają, że choć Nawrocki został ogłoszony w ubiegłą niedzielę w Krakowie kandydatem na prezydenta, to jest kandydatem bezpartyjnym, choć popieranym przez ich ugrupowanie. Teraz Rada Polityczna PiS formalnie zatwierdziła tę kandydaturę. Jak poinformowało ugrupowanie na swoim profilu na portalu X, decyzja zapadła jednogłośnie.
Czarnek: Zaproszenie Nawrockiego nie zmienia jego apolityczności
Przed spotkaniem w Biurze Krajowym PiS kilka zdań z dziennikarzami zamienił były minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek.
– Jak Prawo i Sprawiedliwość udziela poparcia jakiemuś kandydatowi, to musi to zrobić Rada Polityczna, a to, że pan Karol Nawrocki jest bezpartyjny, apolityczny, wynika po prostu z jego życiorysu i dokumentów – powiedział Czarnek, cytowany przez TVN24. Jak podkreślił, zaproszenie Karola Nawrockiego na posiedzenie Rady Politycznej PiS jest "zupełnie oczywiste i wcale nie zmienia jego apolityczności".
– Prawo i Sprawiedliwość ma swój sztab wyborczy również dlatego, że Prawu i Sprawiedliwość zależy na zwycięstwie Karola Nawrockiego – zaznaczył polityk.
Polityk PiS: Nie idziemy teraz spać
Jak podkreślił były szef MEiN, start dr. Karola Nawrockiego oznacza starania ze strony formacji, która zdecydowała się go poprzeć. – To nie jest tak, że my udzielamy poparcia i mówimy: rób sobie chłopie, co chcesz, a my idziemy teraz spać. No nie, my ciężko pracujemy, żeby Karol Nawrocki wygrał, co nie zmienia faktu, że jest apolityczny, nigdy nie startował z PiS w żadnych wyborach, nie należy do Prawa i Sprawiedliwości – powiedział Przemysław Czarnek.
Polityk zaznaczył jednocześnie, że Nawrocki "nigdy nie należał" do PiS i "nie będzie należał".
Czytaj też:
"Jesteśmy oburzeni". Nawrocki reaguje na oskarżeniaCzytaj też:
"Sytuacja jest dramatyczna". Czarnek uderza w Trzaskowskiego i KO