Ważny dowódca odwołany. Krytykował fakt, że Polska nie ma okrętów

Ważny dowódca odwołany. Krytykował fakt, że Polska nie ma okrętów

Dodano: 
fot. zdjęcie ilustracyjne
fot. zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP/EPA / fot. YEVGENY REUTOV
Kontradmirał Mirosław Mordel został odwołany z funkcji dowódcy Marynarki Wojennej. Ministerstwo Obrony Narodowej powołało na stanowisko Inspektora MW kontradmirała Jarosława Ziemiańskiego – informuje RMF FM.

Według rozgłośni, w oficjalnym komunikacie MON nie ma informacji na temat dokonań odwołanego oficera. Nie ma wyjaśnienia powodów tej dymisji. Jak podaje RMF powodem dymisji mogły być pełne goryczy słowa kontradmirała Mordela na temat sytuacji w Marynarce Wojennej.

Na początku czerwca, podczas uroczystości opuszczenia bandery (czyli wycofania ze służby) jednej z ostatnich polskich łodzi podwodnych ORP Sokół dowódca Marynarki Wojennej mówił o opóźniającym się zakupie nowych okrętów podwodnych dla armii.

– To smutny dzień. Smutny tym bardziej, że oddala się perspektywa pozyskania okrętu podwodnego nowego typu. Jeszcze pół roku temu w czasie poprzedniej uroczystości wydawało się, że to kwestia jeżeli nie tygodni to miesięcy – mówił kontradmirał Mirosław Mordel.

Jak przypomina RMF FM, zakup nowych okrętów został przesunięty, zrealizowany może zostać najpóźniej pod koniec 2022 roku. Jak przypomina RMF obecnie Marynarka Wojenna ma już tylko trzy okręty. Żaden nie nadaje się do walki. Dwa pozyskane od Norwegów niemieckie Kobbeny służą jedynie do szkoleń. A poradziecki ORP Orzeł jest w tym momencie w remoncie.

Czytaj też:
Zgromadzenie Parlamentarne NATO dyskutuje o zdolnościach odstraszania Sojuszu. Czy Polska wejdzie do elity?

Źródło: RMF 24
Czytaj także