Wyrok ws. szefa mafii VAT-owskiej uchylony. W składzie "neosędzia"

Wyrok ws. szefa mafii VAT-owskiej uchylony. W składzie "neosędzia"

Dodano: 
Łańcuch sędziowski w Sądzie Najwyższym, zdjęcie ilustracyjne
Łańcuch sędziowski w Sądzie Najwyższym, zdjęcie ilustracyjne 
Kolejne, niepokojące doniesienia ws. uchylenia wyroku. Tym razem chodzi o wyrok wobec szefa mafii VAT-owskiej.

Niedawno media informowały, że sąd uchylił dożywocie dla mordercy trzech kobiet. W czerwcu 2023 r. 47-letni Mariusz G., nazwany przez media "Krwawym Tulipanem", został skazany za zabójstwo trzech kobiet i przejęcie ich majątku na dożywocie (o przedterminowe warunkowe zwolnienie mógł się ubiegać po 35 latach). Za pomocnictwo skazano cztery osoby.

W piątek Sąd Apelacyjny w Szczecinie uchylił "niemal w całości" wyrok Sądu Okręgowego w Koszalinie. Uznano bowiem, że sprawa musi zostać ponownie rozpoznana, ponieważ wyrok wydała tzw. neo-sędzia Anna Rutecka-Jankowska.

Szef mafii VAT-owskiej opuści więzienie?

Teraz Radio Wnet donosi o kolejnym, podobnym przypadku. "SN uchylił wyrok SA w Białymstoku, skazujący na karę 7 lat więzienia szefa mafii vatowskiej, któremu zarzucano uszczuplenie podatku VAT w kwocie ponad 23 mln zł" – podała rozgłośnia.

Podobnie jak w sprawie ze Szczecina, chodzi o tzw. "neosędziego". "Nie jest to sprawa nowa, bo dotyczy orzeczenia z połowy zeszłego roku. Informacje na ten temat dostarczył nam sygnalista, który stwierdził, że trzeba odkrywać przed społeczeństwem rzeczywistość w polskim wymiarze sprawiedliwości. A jest to już od wielu miesięcy rzeczywistość rozkładu i anarchii" – czytamy.

"Prokuratura Okręgowa w Olsztynie badała okres od kwietnia 2013 r. do października 2014 r. Podejrzani usłyszeli zarzuty uczestnictwa w zorganizowanej grupie przestępczej, oszustw, prania brudnych pieniędzy i fałszowania faktur. Podejrzani mieli doprowadzić do uszczuplenia w podatku VAT w łącznej kwocie ponad 23 mln złotych.Sąd Okręgowy w Olsztynie skazał bowiem szefa zorganizowanej grupy przestępczej na 7 lat więzienia, grzywnę 900 tys. zł i przepadek równowartości korzyści osiągniętej z przestępstwa w kwocie ponad 16 mln zł. W 2024 r. sprawa trafiła do Sądu Najwyższego wskutek kasacji wniesionej przez obrońców dwóch z dziewięciu oskarżonych. I 5 czerwca SN uchylił wyrok białostockiego sądu wobec wszystkich 9 oskarżonych uznając go za nieważny, bo… w składzie orzekającym znalazł się neosędzia" – opisuje Wnet.

Ma chodzić o sędziego Tomasza Uściłkę. Sędziowie SN zarzucali, że Uściłko zdecydował się na "kandydowanie do Izby Dyscyplinarnej przy Sądzie Najwyższym, która już w tym czasie, w powszechnej opinii środowisk prawniczych, w tym sędziowskich, oceniana była jako sprzeczny z Konstytucją RP sąd o charakterze specjalnym".

Czytaj też:
Litewski sąd odrzuca skargę na polskie napisy. "Stanowią część dziedzictwa kulturowego"
Czytaj też:
Areszt dla twórcy Red is Bad przedłużony. Sąd zdecydował

Źródło: Radio Wnet
Czytaj także