Awantura na sesji rady miejskiej w Radomiu. Politycy KO przełożyli obrady

Awantura na sesji rady miejskiej w Radomiu. Politycy KO przełożyli obrady

Dodano: 
Klub parlamentarny Koalicja Obywatelska
Klub parlamentarny Koalicja Obywatelska Źródło: PAP / Tomasz Gzell
W czwartek odbyła się nadzwyczajna sesja Rady Miejskiej dotycząca budowy Centrum Integracji Cudzoziemców. Spotkanie zakłóciła awantura.

Za pieniądze podatników w Polsce tworzone są Centra Integracji Cudzoziemców, których obowiązek uruchamiania wynika z paktu migracyjnego UE. Rząd twierdzi, że nie będą to ośrodki kwaterunkowe, lecz punkty informacyjno-usługowe, w których imigranci skorzystają z lekcji języka polskiego lub opieki psychologicznej dla dzieci. Opozycja z kolei ostrzega, że to element przygotowań do masowego zalewu Polski pozaeuropejskimi imigrantami.

Mieszańcy Radomia nie chcą migrantów

Jeden z takich ośrodków ma powstać w Radomiu. W czwartek radni mieli dyskutować nad tą kwestią na nadzwyczajnym posiedzeniu, na które licznie przybyli mieszkańcy miasta. Co ciekawe, w spotkaniu nie wziął udziału prezydenta Radomia Radosław Witkowski z Platformy Obywatelskiej.

Dyskusja nie trwała jedna długo, bo radni ogłosili przerwę w obradach do poniedziałku do godz. 8. Politycy KO twierdzą, że przerwanie obrad to wina awantury, jaka wybuchła podczas spotkania.

"Dziś radni PiS i ich towarzysze rozkręcili spiralę strachu i nienawiści, która wymknęła się spod kontroli i zakończyła absolutnym skandalem. Szkoda tylko tych ludzi, którzy autentycznie przyszli na sesję nie po to, by robić awanturę, ale posłuchać dyskusji o sprawie, która wywołuje ich autentyczny niepokój" – napisał Przewodniczący Rady Miejskiej w Radomiu Mateusz Tyczyński.

Sprawę zupełnie inaczej widzą radni Prawa i Sprawiedliwości.

"Na przebieg dzisiejszej, nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej trzeba zrzucić zasłonę milczenia. Dla dobra miasta w ogóle nie powinno być tej sesji, bo nie powinno w Radomiu być tematu nielegalnych migrantów – mieszkańcy tego nie chcą, czy to się panu prezydentowi Witkowskiemu – którego oczywiście na obradach nie było – podoba, czy nie. A tak w poniedziałek – bo do tego dnia ta sesja została odroczona – czeka nas, Radomian, dalszy ciąg dzisiejszej awantury" – czytamy na profilu PiS Radom.

Czytaj też:
Sprzeciw wobec wwożenia imigrantów z Niemiec. Rusza Ruch Obrony Granic
Czytaj też:
Niemcy podrzucają imigrantów. PiS w nowym spocie: Nie możemy milczeć

Źródło: Facebook / niezalezna.pl
Czytaj także