Jak ustaliło radio RMF FM, okazało się, że nożownik w momencie dokonania napaści na ortopedę był trzeźwy. Mężczyzna najprawdopodobniej zostanie przesłuchany w środę.
35-latek jest mieszkańcem powiatu jędrzejowskiego w Świętokrzyskiem.
Jak doszło do tragedii?
35-letni mężczyzna ok. godz. 10:30 wtargnął do jednej z poradni znajdujących się na parterze. Udał się do gabinetu, w którym jeden z lekarzy przyjmował pacjentkę. Agresor zadał medykowi kilka ciosów w brzuch ostrym narzędziem. Mimo operacji ratującej życie, lekarz zmarł. Napastnik został zatrzymany przez policję. – Agresor wybiegł ze szpitala, ale został zatrzymany przez ochronę szpitala i przekazany policji. Na komisariacie będzie oczekiwał na dalsze czynności z jego udziałem – przekazała portalowi Onet rzecznik małopolskiej policji Katarzyna Cisło.
Śmierć lekarza wywołała ogromne poruszenie. – Mimo zaangażowania ogromnej liczby osób, a zaangażowane było 20 osób, nie udało się doktora uratować. Łączymy się w smutku z rodziną. Nikt nie spodziewał się takiego ataku, w miejscu, które jest dedykowane do tego, by ratować ludzi, a nie do tego, by ludzie tu ginęli – powiedział Marcin Jędrychowski, dyrektor Szpitala Uniwersyteckiego. Podziękował wszystkim osobom, które zaangażowane były w ratowanie lekarza i zaznaczył, że "obrażenia były tak rozległe, że nie dało się go uratować".
– Niepowetowana strata, wszyscy znaliśmy Tomka, cudowny ortopeda, cudowny człowiek. Nie mam słów. Niepowetowana strata. W moim odczuciu to już przekroczyło wszystkie granice. (...) Miał małżonkę, dzieci, rodzinę – przekazał dyrektor, nie kryjąc emocji.
Tusk i Morawiecki zabrali głos po tragedii
Głos w sprawie tragedii zabrał w mediach społecznościowych były premier Mateusz Morawiecki.
"Z wielkim smutkiem przyjąłem wiadomość o tragicznej śmierci lekarza w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie, który zginął w wyniku ataku nożownika" – napisał poseł PiS.
"Składam kondolencje rodzinie, bliskim i współpracownikom. Ten bestialski czyn musi zostać sprawiedliwie osądzony!" – dodał były szef rządu.
Wcześniej do tragedii odniósł się obecny premier, Donald Tusk.
"Jestem wstrząśnięty tragedią w krakowskim szpitalu. Najgłębsze wyrazy współczucia dla bliskich. Wszyscy jesteśmy dzisiaj z Wami" – napisał szef rządu w serwisie X.
Czytaj też:
Lekarz zamordowany w Krakowie. Morawiecki zabrał głosCzytaj też:
Śmierć lekarza w Krakowie. Tusk: Jestem wstrząśnięty
Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły:
platforma.dminc.pl