Polityk podkreśla, że obecny prezydent ma wielkie zasługi przy przeprowadzaniu reform zmieniających Polskę. – Prezydent współdziała i uczestniczy w procesie reform. Zawdzięczamy mu także postawienie na nogi polityki historycznej, wkład w budowanie polskiej tożsamości. Ponadto uważam, że na znaczącą pochwałę zasługuje to, że bardzo dobrze reprezentuje nasz kraj na arenie międzynarodowej. O tym mówi się niewiele, a szkoda – stwierdza poseł PiS.
Czytaj też:
Kłopotek: Duda nie odciął się od PiS-u, ale w miarę wychodzi mu polityka zagraniczna
Podkreśla ponadto, że należy pamiętać, że Prezydent nie jest członkiem partii, a Andrzej Duda już w kampanii obiecywał, że nie powtórzy błędów Bronisława Komorowskiego. – On nie chciał być, i nie jest, strażnikiem żyrandola. Dlatego czasem zdarzają się różnice zdań między nim a rządem, to jest to normalne, jest dowodem na to, że Andrzej Duda spełnił swoje obietnice – mówi Schreiber. Zaznacza, że jego samego najbardziej rozczarowało weto prezydenta w sprawie Regionalnych Izb Obrachunkowych.
Czytaj też:
Podsumowali 3 lata prezydentury. Zobacz nagranie z Andrzejem Dudą
– Pamiętajmy jednak, że lepszego prezydenta mieć nie mogliśmy. Alternatywą była prezydentura Bronisława Komorowskiego i kontynuacja polityki stagnacji – podsumowuje polityk.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.