"Polacy chcą mieć pewność, że przyszły Prezydent jest w pełni zdrowy. Dlatego zrobiłem test na obecność narkotyków. Wynik oczywiście negatywny" – poinformował na portalu X Karol Nawrocki, kandydat na prezydenta popierany przez PiS.
Jak dodał, "teraz kolej na Pana Rafała!". "Odwagi! Jak jest Pan czysty, to nie ma się czego bać!" – stwierdził Nawrocki, który do swojego wpisu dołączył zdjęcie z wynikami badań.
Nawrocki zrobił test na obecność narkotyków
Wcześniej "Super Express" napisał, że Karol Nawrocki zrobił test na obecność narkotyków we wtorek rano w Rzeszowie. "SE" podał, że ma zdjęcia i wyniki tych badań.
"Do analizy zostały pobrane próbki z moczu. Według naszych informacji mocz był oddawany w obecności pracowników laboratorium. Co pokazały wyniki? W próbkach pobranych od Nawrockiego nie wykryto niedozwolonych substancji, nie wykryto ani obecności amfetaminy, ani kokainy, ani ekstazy. Nie wykryto też takich środków jak metadon, morfina, metamfetamina, czy marihuana" – czytamy w tekście.
"Wynik ma uciąć spekulacje" po debacie
Dziennik podkreśla, że wyniki testu mają uciąć spekulacje, które pojawiły się po tym, gdy w czasie ostatniej debaty w TVP kandydat popierany przez PiS zakrył usta i nos, by wziąć saszetkę nikotynową (tzw. snusa). "Od razu jego przeciwnicy zarzucili, że skoro nie może powstrzymać się od takich substancji, to powinien poddać się testom na obecność narkotyków" – zaznacza gazeta.
Nawrocki w rozmowie z Radiem Eska skomentował postawę Trzaskowskiego, który odmówił udziału w takim badaniu. – Widzimy, że mój kontrkandydat i jego sztab obawiają się w wielu tematach konfrontacji z faktami. Także chyba nie jest gotowy do tego, aby poddawać się kolejnym badaniom – ocenił.
Czytaj też:
Test na obecność narkotyków. Tusk składa deklarację
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
