Po co filmowcom papieże na ekranie? Zwykle po to, by Kościołowi dołożyć
Kilka dni przed wyborem nowego Ojca Świętego Martin Scorsese podzielił się z dziennikarzami nowiną związaną z aktywnością poprzedniego papieża. Jak się okazuje, amerykański reżyser miał okazję w ostatnich miesiącach życia Franciszka zarejestrować materiał filmowy, który dziś nazwać można ostatnim wywiadem. Nagrań dokonywano na potrzeby filmu dokumentalnego "Aldeas – A New Story", opowieści o inicjatywie papieskiej Scholas Occurrentes i promowaniu – jak wskazywał Franciszek – "kultury spotkań" wśród młodych. Częścią inicjatywy był projekt Aldeas, w ramach którego młodzi z różnych krajów świata kręcili krótkie filmy.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.