Ministerstwo Obrony Narodowej na czele z Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem oraz inne ministerstwa zarządzane przez PSL nie godzą się na to, by w ramach deregulacji, w wyjątkowych przypadkach, ułatwić procedurę rozwodu – podał portal Wirtualna Polska.
Jak czytamy, proponowana nowelizacja zakłada, że w określonych przypadkach istniałaby możliwość rozwiązania małżeństwa w urzędzie stanu cywilnego, a nie na drodze sądowej. Trzeba byłoby spełnić określone warunki. To m.in. nieposiadanie wspólnych małoletnich dzieci, co najmniej roczny staż związku małżeńskiego, zupełny i trwały rozkład pożycia czy zgoda małżonków na ułatwiony tryb rozwodu.
PSL nie chce rewolucji kulturowej pod płaszczykiem deregulacji
Jednak MON i inne resorty, w których kierownicze stanowiska piastują politycy PSL, nie godzą się na takie ułatwienia. Z tego powodu nowelizacja nie przeszła przez Komitet Stały Rady Ministrów. Wirtualna Polska dotarła do pisma wysłanego w ramach uzgodnień międzyresortowych. Resort obrony, kierowany przez szefa PSL, wyjaśnia, dlaczego torpeduje zmiany.
"W ocenie MON, skutkiem proponowanych zmian będzie jeszcze wyższa liczba rozwodów, w szczególności rozwodów małżeństw bez dzieci, jak również nie decydowanie się na wspólne posiadanie potomstwa w pierwszych latach małżeństwa, co w konsekwencji wpłynie negatywnie na demografię kraju" – podkreślono w piśmie.
Dalej wskazano, że "małżeństwo, poprzez administracyjne czynności utraci w społecznym postrzeganiu przymiot trwałości, na którym budowana jest rodzina, która to powinna być szczególnie chroniona przez państwo. Ο ile odformalizowane niektórych obszarów codziennego życia jest uzasadnione i oczekiwane, to w przypadku instytucji małżeństwa przyniesie negatywne społecznie skutki i jednocześnie uczyni z małżeństwa instytucję fasadową".
Dokument został podpisany przez wiceministra obrony z PSL Pawła Bejdę.
Czytaj też:
"Osobliwe zachowanie". Hołownia odmówił posady w rządzieCzytaj też:
Najlepszy i najsłabszy minister rządu Tuska. Polacy wskazali
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.