Uchwała Sądu Najwyższego stwierdzająca ważność wyboru Karola Nawrockiego na Prezydenta RP została opublikowana w piątek w Dzienniku Ustaw. Do uchwały dodano jednak adnotację mówiącą, że orzecznictwo europejskich trybunałów nie pozwala na uznanie składu SN z tej sprawy za "sąd ustanowiony na mocy ustawy".
Sąd Najwyższy na wtorkowym posiedzeniu całej Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych podjął uchwałę o stwierdzeniu ważności wyborów Prezydenta RP. – Sąd Najwyższy stwierdza ważność wyboru Karola Nawrockiego – przekazał prezes Izby Kontroli Krzysztof Wiak.
Sąd Najwyższy orzekł, Hołownia zdecydował. Nawrocki zostanie zaprzysiężony
W rozprawie uczestniczyli przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej Sylwester Marciniak, który złożył raport z przebiegu wyborów i minister sprawiedliwości i prokurator generalny Adam Bodnar, który argumentował złożony przez siebie wniosek o to, aby wyłączyć ze składu orzekającego wszystkich sędziów Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych. Rzecz dotyczy forsowanej m.in. przez ministra Bodnara i część prawników tezy jakoby Izba Kontroli SN w rozumieniu prawa nie była sądem.
Zgodnie z procedurą Sąd Najwyższy podjął decyzję na podstawie sprawozdania z wyborów, które przedstawiła PKW oraz po rozpatrzeniu wszystkich powyborczych protestów. W toku ich weryfikowania stwierdzono, że doszło do pomyłek – zarówno na korzyść Rafała Trzaskowskiego, jak również Karola Nawrockiego – jednak bez wpływu na ostateczny wynik wyborów.
– Sąd Najwyższy, co trzeba wyraźnie podkreślić, po zapoznaniu się z każdym złożonym protestem zauważa, że sama liczba wniesionych protestów nie zwiększa wagi ujętych w nich jednobrzmiących zarzutów, jeżeli zarzuty te są tożsame treściowo i nie dotyczą własnego, konkretnego, rzeczywistego interesu wnoszącego protest – powiedział sędzia Krzysztof Wiak.
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia poinformował po orzeczeniu, że zwoła Zgromadzenie Narodowe i odbierze przysięgę od Karola Nawrockiego.
Uchwała w Dzienniku Ustaw z... adnotacją
W piątek wieczorem uchwała Sądu Najwyższego z 1 lipca br. została opublikowana w Dzienniku Ustaw.
Akt został jednak poprzedzony... adnotacją. Zwrócono uwagę na orzecznictwo europejskich sądów ws. Krajowej Rady Sądownictwa.
"Zgodnie z wyrokami Europejskiego Trybunału Praw Człowieka (...), a także zgodnie z orzecznictwem Trybunału Sprawiedliwości UE (...) Krajowa Rada Sądownictwa ukształtowana na mocy ustawy z 8 grudnia 2017 r. (...) nie daje rękojmi niezależności od władzy ustawodawczej i wykonawczej, a nieprawidłowości w procesie powoływania sędziów nie pozwalają na uznanie Sądu Najwyższego – orzekającego w składach, w których zasiadała osoba powołana do pełnienia urzędu na stanowisku sędziowskim przez Prezydenta RP na wniosek KRS ukształtowanej w trybie określonym przepisami ustawy z 8 grudnia 2017 r. (...) – za sąd ustanowiony na mocy ustawy" – czytamy w dopisku.
Czytaj też:
Bodnar przyznaje. "Błędne przeliczenie dot. nie więcej niż 18 tys. głosów"Czytaj też:
Prof. Manowska: Docierały do mnie sygnały o możliwości spacyfikowania sądu
Inwestuj w wolność słowa.
Akcje Do Rzeczy + roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły:
platforma.dminc.pl
