Nie cichną echa ws. afery z przyznawaniem dotacji w ramach Krajowego Planu Odbudowy (KPO). Coraz głośniej mówi się o tym, że sprzęty zakupione przez przedsiębiorców, którzy uzyskali wsparcie, mogą zostać sprzedane już po roku.
– Jedna rzecz mnie bardzo mocno zaniepokoiła. Ktoś, kto takie decyzje podjął, powinien ponieść odpowiedzialność. Trwałość projektu. Jeżeli w tym programie, [trwałość projektu wynosi rok], jeżeli to jest prawdą, że to rok, to aż się prosi, żeby to wykorzystywać. I pewnie dlatego tysiące wniosków się pojawiło – mówił w Polsat Newa Dariusz Wieczorek z Lewicy.
– Bo co znaczy trwałość projektu? Pisze się w projekcie, że kupuje się jakąś maszynę, urządzenie, np. jacht, zatrudni się 2, 3 osoby (...). Zawsze tak było, tylko trwałość projektu to było 5 lat. Czyli w przypadku zakupów inwestycyjnych to jest 5 lat, przez które przedsiębiorca jest zobowiązany wykorzystywać nawet ten jacht, do swojej działalności, pokazywać, że są przychody – zauważył były minister nauki. Prowadzący rozmowę Bogdan Rymanowski potwierdził: – Czyli po roku można ten jacht sprzedać.
– W mojej ocenie to wymaga bardzo poważnego wyjaśnienia. Myślę, że pani minister to wyjaśni – podsumował Wieczorek.
Burza ws. KPO: Powstał czarny rynek? "Tych ofert jest od groma"
Dziennikarz stacji Polsat News odnalazł na Facebooku grupę utworzoną w 2024 roku. Na niej publikowane były oferty zakupu spółek z branży HoReCa. "Potencjalni kupcy mieli dwa warunki, które były niezbędne do uzyskania dofinansowania z KPO. Firmy musiały odnotować spadek przynajmniej 20 proc. przychodów w czasie pandemii oraz posiadać odpowiedni numer PKD (Polska Klasyfikacja Działalności)" – czytamy.
Nie wiadomo, czy którakolwiek z transakcji została sfinalizowana. Przed publikacją stacji, także internauci poczynili w tym aspekcie swoje ustalenia. Jednym z nich był Bartosz Soluch, działacz Nowej Nadziei. "Rok temu powstał cały czarny rynek nacelowany na środki KPO! To szok! Tych ofert jest od groma i są ogólnie dostępne na facebooku" – napisał na platformie X. Jak podkreślił, "ci ludzie musieli z góry wiedzieć, że dostaną dotacje". "[...]skala korupcji rządu Donalda Tuska jest coraz większa i jestem przekonany, że jeszcze nie dobiliśmy do dna" – podsumował. Do swojego wpisu Soluch załączył screeny wspomnianych ofert kupna. Te opublikował także inny działacz partii Sławomira Mentzena Rafał Kubowicz. "Przecież to jest czyste, ustawione okradanie Polaków zaplanowane z wyprzedzeniem. TEGO JEST MNÓSTWO!" – podkreślił.
Doniesienia te skomentował, także na platformie X, dziennikarz Michał Majewski. Jego zdaniem, jeśli rzeczywiście istniał rynek handlu spółkami z branży HoReCa, odpowiadającymi parametrom pod KPO, "to siara dla państwa jest większa niż myśleliśmy".
Czytaj też:
"To będzie niewyobrażalny skandal". Szokujący zwrot ws. KPOCzytaj też:
Pół miliona zł z KPO dla lokalu Gessler. Restauratorka przerywa milczenie
Inwestuj w wolność słowa.
Akcje Do Rzeczy + roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły:
platforma.dminc.pl
