"Nie wykluczam niczego". Nowacka o pracach domowych

"Nie wykluczam niczego". Nowacka o pracach domowych

Dodano: 
Minister edukacji Barbara Nowacka
Minister edukacji Barbara Nowacka Źródło: PAP / Artur Reszko
Nie możemy pozwolić, żeby dzieci wróciły do sytuacji kilku godzin prac domowych, ale jakaś zmiana jest możliwa. Nie wykluczam niczego – powiedziała Barbara Nowacka, szefowa MEN.

Nowacka była pytana w TVN24, czy obowiązkowe prace domowe w szkołach mogą wrócić jeszcze w tym roku szkolnym. Od kwietnia 2024 r. w szkołach podstawowych prace domowe są nieobowiązkowe i nieoceniane.

– Nie wykluczam zmian. Zobaczę, co przyniesie badanie Instytutu Badań Edukacyjnych – odparła minister, nawiązując do analizy, jaką zleciła IBE w sprawie nieobowiązkowych prac domowych.

Jak dodała, "nie możemy pozwolić na to, żeby dzieci wróciły do tej sytuacji kilku godzin prac domowych, ale jakaś zmiana jest możliwa". – Nie wykluczam niczego – oświadczyła.

Dopytywana, czy oznacza to, że jest opcja powrotu obowiązkowych prac, Nowacka powiedziała: – Nie wykluczam, że jakaś zmiana jest potrzebna. Wykluczam to, że wrócimy do sytuacji, gdzie dzieci nie uczyły się w szkole, tylko uczyły się w domu.

Powrót obowiązkowych prac domowych? Nowacka: Nie wykluczam niczego

– Na pewno nie wrócimy do tego, co było, czyli do tego, że dziecko po szkole 5-6 godzin odrabia prace domowe, bo dziecko ma zdobywać wiedzę w szkole. Szkoła ma wyrównywać szanse, a wyrównywanie szans to nieskazywanie na możliwości portfela lub czasowe rodziców – argumentowała.

Szefowa MEN przywołała również opinie nauczycieli w tej sprawie. – Jedni mówią: od dawna nie zadawaliśmy prac domowych. Inni mówią: nieobowiązkowe, tak, ale potrzebujemy dodatkowych narzędzi. Inni mówią: wróćcie do tego, co było – relacjonowała.

Nowacka pod koniec czerwca informowała, że najpóźniej w połowie sierpnia zapadnie decyzja o tym, co dalej z pracami domowymi.

Według najnowszego sondażu przeprowadzonego przez pracownię SW Research dla portalu dziennika "Rzeczpospolita", prawie 60 proc. badanych chce powrotu obowiązkowych prac domowych w szkołach podstawowych. Przeciw jest 19,7 proc., natomiast 20,6 proc. nie ma w tej sprawie zdania.


Inwestuj w wolność słowa.
Akcje Do Rzeczy + roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Opracował: Damian Cygan
Źródło: TVN24 / rp.pl
Czytaj także