PSL chce religii w szkołach. Co na to Tusk?

PSL chce religii w szkołach. Co na to Tusk?

Dodano: 
Piotr Zgorzelski, PSL
Piotr Zgorzelski, PSL Źródło: PAP / Leszek Szymański
Sprawa lekcji religii w szkołach dzieli koalicję. PSL opowiedziało się za dwoma lekcjami religii w szkołach. – Donald Tusk o tym wiedział – zaznaczył wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski.

W piątek w Sejmie odbyło się pierwsze czytanie obywatelskiego projektu ustawy "Tak dla religii i etyki w szkole". Zakłada on wprowadzenie dwóch obowiązkowych godzin religii lub etyki tygodniowo w szkołach. Ocena z tych przedmiotów miałaby być umieszczana na świadectwie, wliczana do średniej i brana pod uwagę przy promocji do następnej klasy.

To reakcja na decyzję resortu edukacji pod kierownictwem Barbary Nowackiej, która ograniczyła lekcje religii. MEN wyłączyło też ocenę z tego przedmiotu z ogólnej średniej. Od 1 września liczba lekcji religii i etyki zmniejszyła się z dwóch do jednej w tygodniu. Katechezy są organizowane bezpośrednio przed obowiązkowymi zajęciami edukacyjnymi lub bezpośrednio po nich. Zasada nie obowiązuje w tych oddziałach szkoły podstawowej, w których (na dzień 15 września) wszyscy uczniowie będą uczęszczać na lekcje religii lub etyki. Resort edukacji ograniczył możliwość łączenia uczniów klas I-III szkoły podstawowej w grupy międzyklasowe podczas zajęć religii i etyki. Taka sytuacja będzie możliwa jedynie wtedy, gdy uczestnictwo w takich lekcjach zadeklaruje mniej niż siedmioro uczniów w klasie.

191 posłów poparło odrzucenie obywatelskiego projektu, 231 było przeciw, 4 wstrzymało się od głosu. Oznacza to, że Sejm będzie kontynuował prace nad projektem w sejmowych komisjach.

Zgorzelski: Zachowaliśmy się zgodnie z naszymi wartościami

Do piątkowego głosowania w Sejmie odniósł się na antenie RMF FM wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski. Jak zaznaczył polityk, PSL zachowało się zgodnie ze swoimi wartościami.

To między innymi głosy ludowców przeważyły w tej sprawie, przez co Sejm skierował do dalszych prac obywatelski projekt zakładający wprowadzenie do szkół dwóch obowiązkowych godzin religii lub etyki.

– Premier Donald Tusk przyznał, że wolałby, aby członkowie koalicji rządzącej mieli identyczne poglądy na temat religii i Kościoła, ale jest inaczej – podkreślił Zgorzelski.

– Jeśli chodzi o religię, to zachowaliśmy się zgodnie z wartościami i Donald Tusk o tym wiedział. To był projekt obywatelski, a nie rządowy – dodał polityk Polskiego Stronnictwa Ludowego.

Czytaj też:
Spór z katechetami. Nowacka może ponieść sromotną porażkę
Czytaj też:
Początek nowego roku szkolnego. Jakie zmiany czekają uczniów i nauczycieli?


Dołącz do akcjonariuszy Do Rzeczy S.A.
Roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Opracował: Aleksander Majewski
Źródło: RMF FM / KAI, DoRzeczy.pl
Czytaj także