Darmowe mieszkania dla ministrów i wicepremierów? "W błyskawicznym tempie"

Darmowe mieszkania dla ministrów i wicepremierów? "W błyskawicznym tempie"

Dodano: 
Blok mieszkalny, zdjęcie ilustracyjne
Blok mieszkalny, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Pixabay
Rząd planuje wprowadzić przepisy, które zapewnią wicepremierom i ministrom darmowe mieszkania służbowe.

O ukrywanym pomyśle rządzących poinformował RMF24. Nowelizacja przygotowana, jak podaje portal, przez Kancelarię Premiera zakłada, że członkowie rządu zostaną zrównani w tym zakresie z prezydentem, marszałkami Sejmu i Senatu oraz premierem.

"Z potrzeby zapewnienia sprawności działania administracji rządowej"

Obecnie ministrowie, którzy nie mają mieszkań w Warszawie, mogą wynajmować lokale służbowe za 50,55 zł za metr kwadratowy — co oznacza, że 60-metrowe mieszkanie kosztuje ich około 3 tys. zł miesięcznie. Po zmianach koszt najmu ma w całości pokrywać Kancelaria Premiera lub resorty, czyli w praktyce – podatnicy.

W uzasadnieniu projektu wskazano, że nowe zasady mają być uzasadnione "charakterem wykonywanych zadań" oraz potrzebą zapewnienia sprawności działania administracji rządowej. Projekt ma zostać przyjęty w szybkim trybie.

Willa pod Warszawą i apartament na Powiślu

Nowe przepisy już budzą emocje – zwłaszcza w kontekście ujawnionych kilka tygodni temu przez Telewizję Republika informacji o posłach Koalicji Obywatelskiej, Kindze Gajewskiej i Arkadiuszu Myrsze. Jak podano, politycy mieszkają w apartamencie na warszawskim Powiślu, za którego wynajem – mimo posiadania willi pod Warszawą – otrzymują z Kancelarii Sejmu dwa dodatki mieszkaniowe o łącznej wysokości 7750 zł miesięcznie.

Reporterzy stacji ustalili, że dom małżeństwa w miejscowości Błonie jest wykończony i gotowy do zamieszkania, a dojazd do centrum Warszawy zajmuje niespełna 40 minut. Mimo to politycy tłumaczą, że nieruchomość jest "w budowie" i nie nadaje się jeszcze do zamieszkania. Dziennikarze zwracają uwagę, że takie praktyki – choć zgodne z prawem – budzą wątpliwości natury etycznej, szczególnie w sytuacji, gdy rząd planuje rozszerzyć finansowanie mieszkań służbowych także na ministrów i wicepremierów.

Sprawa wywołała liczne komentarze w mediach społecznościowych, również wśród osób nieprzychylnych Telewizji Republika. Dziennikarze zwracają uwagę na rosnące poczucie hipokryzji wśród polityków, którzy wcześniej krytykowali "dojenie państwa" przez poprzednie ekipy rządzące.

Czytaj też:
NFZ desperacko stara się ratować budżet. Nowy pomysł może uderzyć w pacjentów
Czytaj też:
Projekt budżetu z astronomicznym deficytem. Sejm zagłosował


Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Kup akcje już dziś – roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Źródło: DoRzeczy.pl / RMF24
Czytaj także