Premier powołał zastępcę Adamowicza na komisarza Gdańska

Premier powołał zastępcę Adamowicza na komisarza Gdańska

Dodano: 
Aleksandra Dulkiewicz
Aleksandra Dulkiewicz Źródło: PAP / Adam Warżawa
Premier Mateusz Morawiecki powołał Aleksandrę Dulkiewicz na stanowisko komisarza Gdańska. Do tej pory Dulkiewicz była pierwszym zastępcą zmarłego prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza.

W przypadku śmierci prezydenta miasta jego mandat wygasa, a jego zastępcy automatycznie tracą stanowiska. Następnie premier wyznacza osobę, która będzie zarządzała miastem do wyboru nowego prezydenta.

twitter

– Dziś otrzymałam telefon od szefa KPRM Michała Dworczyka, rozmawiałam też z wojewodą Dariuszem Drelichem, którzy zaproponowali mi funkcję komisarza; ja tę funkcję przyjęłam – powiedziała.

Władze Gdańska ogłosiły żałobę w mieście aż do dnia pogrzebu prezydenta Pawła Adamowicza. Termin i miejsce pochówku nie są jeszcze znane.

Lekarze z Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku nie zdołali utrzymać Pawła Adamowicza przy życiu do czasu powrotu jego żony z Londynu. W niedzielę wieczorem, podczas gdańskiego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy prezydent Gdańska został zaatakowany przez nożownika.

Adamowiczem opiekował się 8-osobowy zespół specjalistów w różnych dziedzinach. Prezydent Gdańska przeszedł w nocy z niedzieli na poniedziałek 5-godzinną operację. Jak informowali lekarze, w wyniku ataku Adamowicz odniósł poważne urazy serca, przepony i narządów wewnątrz jamy brzusznej. Polityk został dźgnięty nożem podczas 27 finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Do ataku doszło podczas tzw. światełka do nieba, czyli kulminacyjnej części finału. Mężczyzna, który jak się później okazało miał plakietkę z napisem "media", wdarł się na scenę i dźgnął nożem prezydenta Gdańska.

– Przegraliśmy walkę o życie pana prezydenta. Prezydent Adamowicz nie żyje. Cześć jego pamięci – poinformował w poniedziałek zastępca dyrektora gdańskiego Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego, przed godziną 15. – Staraliśmy się podtrzymać czynności życiowe, tak by żona Pawła Adamowicza mogła się z nim pożegnać. To się nie udało. Serce stanęło. Informację podaliśmy po konsultacji z rodziną – podkreślił Stefaniak.

Czytaj też:
Semka: Adamowicz dbał, aby Gdańsk pamiętał o swoich solidarnościowych korzeniach

Źródło: Radio Gdańsk
Czytaj także