Według ustaleń "DGP" samorządowcy szykują dwa scenariusze na kolejne wybory.
Pierwszy to podłączenie się chętnych pod listy wyborcze zjednoczonej opozycji w poszczególnych okręgach wyborczych. Drugi – powołanie ruchu, pod którego szyldem mogliby startować. Nieoficjalna nazwa to "Samorządna Rzeczpospolita".
"Niewykluczone, że podjęta zostanie próba powołania komitetu wyborczego. Wszystko jednak zależy od ustaleń z partiami politycznymi" – czytamy na łamach gazety.
Dziennik informuje, że wśród prezydentów, którzy mogliby wystartować jesienią, wymieniani są m.in.: Wadim Tyszkiewicz z Nowej Soli, Tadeusz Ferenc z Rzeszowa czy Andrzej Dziuba z Tychów.
"Samorządy przystępują w październiku do wyborów. Inaczej za rok będziemy mieli stypę po samorządach" – cytuje Tyszkiewicza "DGP".
Czytaj też:
Wyciekł nowy program PO. Szczegóły brzmią aż nieprawdopodobnie