Stacja Polsat News informuje, że z Wuhan do Polski wróciła właśnie grupa rzeszowskich studentów. Polakom udało się wyjechać z miasta, zanim władze Chin wprowadziły blokadę komunikacyjną w związku z groźnym koronawirusem.
Warszawskie lotnisko Chopina zapewnia, że o powrocie studentów "wie od dawna" i "jest na to przygotowane" – podaje Polsat News.
"W trosce o bezpieczeństwo pasażerów wszystkie służby Lotniska Chopina współpracują na bieżąco Głównym Inspektorem Sanitarnym, Graniczną Stacją Sanitarno-Epidemiologiczną, służbami państwowymi, przewoźnikami lotniczymi, agentami handlingowymi oraz pozostałymi lotniskami w Polsce" – brzmi komunikat portu na Okęciu.
W oświadczeniu czytamy m.in., że pasażerowie podróżujący z Chin otrzymują specjalne formularze lokalizacyjne, a osoby, które wykazują objawy chorobowe są badane przez personel medyczny lotniska.
"Służby Lotniska Chopina nieustannie monitorują sytuację i śledzą komunikaty oraz stosują się do zaleceń europejskich i światowych organizacji zajmujących się ochroną zdrowia" – napisano w oświadczeniu zamieszczonym w sobotę na Facebooku.
Główny Inspektor Sanitarny poinformował w sobotę, że do tej pory na całym świecie odnotowano 901 przypadków zakażeń koronawirusem, w tym 26 zgonów.
Czytaj też:
GIS reaguje na koronawirusa. Wydano zalecenia dla Polaków