Jak podaje BBC News, starsi członkowie gabinetu brali udział w spotkaniu za pośrednictwem internetu. Rzecznik Downing Street poinformował, że premier Johnson powiedział ministrom, że "sytuacja ulegnie pogorszeniu, zanim się poprawi – ale się poprawi".
– Premier powiedział, że wzrost liczby ofiar śmiertelnych w ostatnich dniach pokazuje jak ważne jest, aby obywatele stosowali się do wytycznych dotyczących utrzymywania dystansu (w kontaktach międzyludzkich - red.), które zostały wypracowane przez rząd, w oparciu o rady naukowców i lekarzy – tłumaczył rzecznik.
W ubiegłym tygodniu stacja BBC poinformowała, że również sam premier Johnson ma koronawirusa, potwierdzonego pozytywnym wynikiem testu. Według doniesień z Londynu brytyjski premier ma "łagodne objawy" choroby COVID-19 i poddje się izolacji domowej. Jednocześnie na razie będzie przewodził pracom rządu.
Czytaj też:
83 nowe przypadki zakażenia. Nie żyje kolejna osobaCzytaj też:
Wojsko i służba zdrowia zajmą się tworzeniem nowych miejsc szpitalnych