Zbigniew Ziobro w rozmowie z Polskim Radiem przyznaje, że Solidarna Polska co do zasady jest zwolennikiem powaznej zmiany na rynku medialnym i też przyjmuje za zasadną ustawę regulującą obszar opodatkowania. – Zwłaszcza tych wielkich medialnych korporacji, które często, nie wszystkie z nich płacą podatki – stwierdził.
Lider SP nie kryje jednak, że był zaskoczony rządowym projektem. Ziobro podkreśla, że nikt go z nim nie konsultował. –Jeżeli chodzi o tę konkretną propozycję pana premiera, która została przedstawiona, ona w tym sensie, potwierdzę, była dla nas zaskakująca, że nie była wcześniej z nami konsultowana co do szczegółów i teraz nasi eksperci, którzy są specjalistami w tej dziedzinie, przygotowali dla nas, w tym tygodniu otrzymamy opinię, która będzie rzutować na to jaki będzie nasz stosunek do szczegółów tych propozycji. Jakie ew. korekty zaproponujemy, jeśli zdecydowalibyśmy się poprzeć to rozwiązanie. Kierunkowo tak, co do szczegółów to zbyt wcześnie na ostateczną ocenę – mówił w rozmowie z radiową Trójką.
Kontrowersyjny podatek
Przypomnijmy, że w ostatnią środę miała miejsce akcja protestacyjna pod hasłem "Media bez wyboru", która sprzeciwia się nałożeniu podatku od reklam.
Sprawa jest szeroko komentowana w mediach społecznościowych. Wiele osób nie kryje oburzenia działaniami rządu, a niektórzy mówią wręcz o zamachu na wolność słowa. Z drugiej strony nie brakuje głosów polemicznych, a część komentatorów zarzuca protestującym hipokryzję, zwracając uwagę, że do tej pory podnoszenie podatków, dopóki dotykało innych branż, nie przeszkadzało dziennikarzom.
Omówienie podatku od reklam przeczytają państwo pod poniższym linkiem. Dzisiejszy "Dziennik Gazeta Prawna" informuje, żerząd szykuje szereg zmian w projekcie.