Trzaskowski: Prawo europejskie jest nadrzędne

Trzaskowski: Prawo europejskie jest nadrzędne

Dodano: 
Rafał Trzaskowski (PO)
Rafał Trzaskowski (PO) Źródło:PAP / Radek Pietruszka
Rafał Trzaskowski krytycznie ocenił zapowiedź złożenia przez premiera wniosku do TK ws. orzeczenia TSUE. Mówi, że prawo europejskie jest nadrzędne w stosunku do polskiego.

Premier Mateusz Morawiecki skieruje do TK wniosek ws. kompleksowego rozstrzygnięcia kwestii kolizji norm prawa europejskiego z Konstytucją RP. Z informacji przekazanej przez rzecznika rządu Piotra Müllera wynika, iż podczas środowego posiedzenia Rady Ministrów odbyła się dyskusja dotycząca przekroczenia kompetencji przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej polegającego na stwierdzeniu wyższości prawa europejskiego nad polską Konstytucją.

Trzaskowski: Premier powinien poczytać traktaty

Inicjatywę szefa rządu krytykuje prezydent Warszawy.

– Pan premier powinien poczytać traktaty, dlatego, że widzę, że nie ma zielonego pojęcia o prawie europejskim. Oczywiście, że prawo europejskie jest nadrzędne w momencie, kiedy istnieje konflikt między prawem europejskim a prawem polskim. Tego się trzeba po prostu nauczyć z traktatów – powiedział Rafał Trzaskowski na antenie TVN24.

Włodarz stolicy dodał: – Jeżeli panu premierowi to nie pasuje, to znaczy, że jest gotów na wyjście z UE. Widać, że dzisiaj rządzący igrają z UE. Obiecali klimatyczną neutralność do 2050, a dzisiaj ściemniają, żeby nie powiedzieć kłamią, że neutralność klimatyczna będzie w 2070, co oznacza utratę połowy pieniędzy z funduszu transformacji energetycznej.

Wyrok TSUE ws. zmian w ustawie o KRS

Na mocy ustawy z 26 kwietnia 2019 roku sędziom nie przysługuje odwołanie, a trwające już postępowania odwoławcze zostały umorzone. Pytanie NSA do TSUE dotyczyło tego, czy uniemożliwienie sędziom odwołania się od uchwały nowej KRS jest zgodne z prawem Unii Europejskiej.

"Kolejne nowelizacje ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa, które uniemożliwiły skuteczną kontrolę rekomendacji prezydentowi przez KRS kandydatów na sędziów do Sądu Najwyższego, "mogą naruszać prawo Unii" – orzekł we wtorek Trybunał Sprawiedliwości UE.

"W przypadku potwierdzenia naruszenia zasada pierwszeństwa prawa Unii nakłada na sąd krajowy obowiązek odstąpienia od zastosowania się do takich zmian" – dodano.

Czytaj też:
Cała UE "Strefą Wolności LGBTIQ". Szokujący pomysł PE

Źródło: TVN24
Czytaj także