Zalewski uderza w PO. "Tego nie zrobił nawet Kaczyński"

Zalewski uderza w PO. "Tego nie zrobił nawet Kaczyński"

Dodano: 
Poseł Paweł Zalewski
Poseł Paweł Zalewski Źródło:PAP / Leszek Szymański
Poseł Paweł Zalewski został odwołany ze składu sejmowej komisji spraw zagranicznych. Polityk skomentował sprawę w mediach społecznościowych.

W piątek z Platformy Obywatelskiej wyrzucono dwóch posłów – Ireneusza RasiaPawła Zalewskiego. Z kolei w poniedziałek europosłanka PO Róża Thun poinformowała, że sama odchodzi z partii.

Jak podaje Wirtualna Polska, środa była kolejnym złym dniem dla posłów Rasia i Zalewskiego. Obaj zostali bowiem odwołani ze składów sejmowych komisji – Raś pożegnał się z zasiadaniem w komisji kultury fizycznej, sportu oraz turystyki, natomiast Zalewski z komisją spraw zagranicznych.

"Za" zmianami w składach osobowych komisji odpowiedziało się 417 posłów, "przeciw" było 12, natomiast 16 wstrzymało się od głosu.

Reakcja Zalewskiego

"Na wniosek Koalicji Obywatelskiej Sejm odwołał mnie ze składu Komisji Spraw Zagranicznych. Tego nie zrobił nawet Jarosław Kaczyński, gdy usuwał mnie w 2007 roku z PiS. Koledzy, jestem pod wrażeniem" – napisał Zalewski na Twitterze, po czym usunął wpis.

Jak informuje WP, Sejm w bloku głosowań odrzucił wnioski opozycji o debatę nad projektami w sprawie zmian w prawie aborcyjnym. Posłowie nie wysłuchają także informacji premiera Mateusza Morawieckiego dotyczącej Krajowego Planu Odbudowy.

Senat przetrzymuje ratyfikację

Na początku maja Sejm przyjął projekt ustawy w sprawie ratyfikacji decyzji o zwiększeniu zasobów własnych UE. Jest ona konieczna do uruchomienia Funduszu Odbudowy. Aby sięgnąć po środki z FO, rząd musiał przygotować Krajowy Plan Odbudowy, który 3 maja przesłał do Komisji Europejskiej. Z tej puli Polska będzie miała do dyspozycji około 58 mld euro.

27 maja ustawą ratyfikującą FO ma zająć się Senat.

Czytaj też:
Buda po spotkaniu z Grodzkim: Chyba przekonaliśmy pana marszałka
Czytaj też:
Pęk: Zapowiedź Grodzkiego niepokoi nie tylko w Polsce, ale i na forum UE

Źródło: Wirtualna Polska / DoRzeczy.pl
Czytaj także