Na początku maja Sejm przyjął projekt ustawy w sprawie ratyfikacji decyzji o zwiększeniu zasobów własnych UE. Jest ona konieczna do uruchomienia Funduszu Odbudowy. Aby sięgnąć po środki z FO, rząd musiał przygotować Krajowy Plan Odbudowy, który 3 maja przesłał do Komisji Europejskiej. Z tej puli Polska będzie miała do dyspozycji około 58 mld euro.
W ubiegłym tygodniu marszałek Tomasz Grodzki zapowiedział, że Senat zajmie się ustawą ratyfikacyjną dopiero na następnym posiedzeniu, czyli 27 maja. Według Grodzkiego Izba ma 30 dni na rozpatrzenie tej ustawy i może wprowadzić do niej swoje poprawki. Być może ustawa zostanie opatrzona preambułą.
Pęk: Po raz kolejny apeluję do Grodzkiego
We wtorek w Krakowie wicemarszałek Senatu Marek Pęk zaapelował do Grodzkiego, by przyspieszył procedowanie nad ustawą ratyfikacyjną. – Po raz kolejny apeluję do marszałka Grodzkiego i większości senackiej o jak najszybsze procedowanie ratyfikacji w Senacie. Zapowiedź poprawek niepokoi nie tylko w Polsce, ale i na forum Unii Europejskiej – stwierdził polityk PiS.
Na godz. 16:00 zaplanowano spotkanie marszałka Tomasza Grodzkiego z wiceministrem funduszy i polityki regionalnej Waldemarem Budą. Politycy mają rozmawiać właśnie o ratyfikacji Funduszu Odbudowy w Senacie.
– Ratyfikacja Funduszu Odbudowy wyjdzie z Senatu w lepszym kształcie, tak by z tych ogromnych pieniędzy mógł skorzystać każdy Polak, każda gmina, powiat, województwo – przekonywał marszałek Grodzki podczas konferencji prasowej w ubiegły piątek.
Czytaj też:
Awantura na konferencji Grodzkiego. Dziennikarz TVP Info blokowany