We wtorek minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński poinformował, że Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy o budowie zabezpieczenia na granicy państwowej zgłoszony przez kierowany przez niego resort.W czwartek Sejm uchwalił specustawę w sprawie budowy specjalnej zapory. W rozmowie w Polsat News prezydencki minister Paweł Szrot poinformował, że prezydent Andrzej Duda z pewnością podpisze tę ustawę.
Żukowska: Lewica przeciwna budowie zapory
Kwestia budowy zapory ochronnej na granicy z Białorusią była jednym z wątków rozmowy polityków w programie „Woronicza 17”. Reprezentująca Lewicę poseł Anna Maria Żukowska oceniła, że mur nie będzie stanowił skutecznego rozwiązania. – Ludzi wbrew pozorom zachęcają przeszkody. Jak są Himalaje, to ludzie też się na nie wspinają. Dlaczego tak się dzieje? Mamy migrację we krwi – stwierdziła.
Prowadzący dopytywał, czy polityk naprawdę porównuje sytuację migrantów z wspinaczką górską.
– Porównuję potrzeby człowieka do osiągania swoich celów. I do szukania lepszego życia. To się nie zmieni. […] Nawet największe przeszkody nie są w stanie powstrzymać ludzi zdeterminowanych – powiedziała poseł.
Żukowska przekonywała, że Polska powinna zbudować kolejny ośrodek dla migrantów, w którym będą weryfikowane ich wnioski i ci, którzy nie kwalifikują się jako „uchodźcy” będą odsyłani.
Stan wyjątkowy przedłużony
Przypomnijmy, że 30 września Sejm wyraził zgodę na przedłużenie stanu wyjątkowego przy granicy z Białorusią o 60 dni. Stan wyjątkowy obowiązuje od 2 września w pasie przygranicznym z Białorusią i obejmuje 183 miejscowości. Został wprowadzony na 30 dni na mocy rozporządzenia prezydenta Andrzeja Dudy, wydanego na wniosek rządu. Sprawa ma związek z koczującymi przy granicy migrantami, których zwożą tam białoruskie służby. Na miejscu funkcjonariuszom SG pomagają żołnierze.
Czytaj też:
"Tam trwa katastrofa". Migranci zapełnili lotnisko w Mińsku. Są też w Grodnie i BrześciuCzytaj też:
Jarosław Kaczyński zabrał głos ws. kryzysu na granicy